Każdy z nas ma swoją własną definicję przytulnego wnętrza. Dla jednych będzie to po prostu jasna aranżacja w ciepłych odcieniach bieli lub beżu, dla innych aranżacja pełna drewna, puszystych tekstyliów i klimatycznych dodatków. Niezależnie od upodobań, są pewne sprawdzone sposoby na to, by aranżacja naszego wnętrza była ciepła, zachęcająca do relaksu i odpoczynku. Szukając swojego idealnego dekoru, warto zajrzeć do kolekcji Mood Stories firmy Pfleiderer, w której ofercie znajdziemy szeroką paletę dekorów w kojących, ciepłych kolorach oraz odwzorowania wyjątkowych i unikalnych gatunków drewna.

Ciepły kolor roku 2024

Co roku firma Pantone wybiera kolor, który będzie dominował w branży modowej i wnętrzarskiej. Jaka barwa będzie królować w 2024 roku? Peach Fuzz – ciepły odcień brzoskwiniowy, który na myśl przywodzi bliskość, życzliwość i…ciepło. To właśnie w ten kolor będą ubrane najmodniejsze farby do ścian, dywany, tapicerki mebli, ale również różnego rodzaju dodatki do wnętrz. To bardzo promienna barwa, która ożywi każdą aranżację wnętrza. W odpowiedzi na najnowszą propozycję kolorystyczną instytutu Pantone, firma Pfleiderer proponuje dwa dekory – Beż U16020 oraz Piaskowy U16130.  Pierwszy jest odcieniem na pograniczu beżu i kremu, bardzo łagodny i stonowany, z łatwością rozjaśni wnętrze. Drugi z kolei to ciepły, jasny odcień piaskowej żółci. Wpisuje się znakomicie w aktualne tendencje stosowania we wnętrzu palety naturalnych, stonowanych barw. Może być ciekawą propozycją do kontrastowych połączeń z szarością czy granatem. Oba proponowane dekory będą doskonale prezentowały się na frontach mebli.

Drewno ponad wszystko

Gdy chcemy wprowadzić przytulny, ciepły nastrój do aranżacji wnętrza, nie ma lepszego wyboru niż drewno. Sprawdzą się zarówno jego jasne kolory, jak i ciemniejsze, wpadające w brąz odcienie. Co więcej, wzór drewna pasuje do praktycznie wszystkich stylów wnętrz, jest na wskroś uniwersalny i ponadczasowy. Dobrze odnajdzie się we wnętrzu minimalistycznym jako subtelny dodatek, najlepiej w wersji bez widocznych sęków oraz kwiatów, we wnętrzach w stylu farmhouse, rustykalnym czy skandynawskim, obecność drewna jest wręcz obowiązkowa i może śmiało przeważać nad innymi materiałami. Do wnętrz w klimacie industrialnym lub loft, świetnie pasuje drewno lekko podniszczone, „nadgryzione zębem czasu”. W stylu modern classic warto zastosować jasne, rozbielone odcienie drewna, z kolei we wnętrzu w stylu glamour ciemne drewno, wpadające w czekoladowe lub orzechowe tonacje. Jak widać, wzór drewna nie ma sobie równych i znakomicie adaptuje się do najróżniejszych stylizacji wnętrz. Jakie dekory proponuje firma Pfleiderer, które pomogą nam urządzić przytulne wnętrze? Np. Dąb Karmel R20365 o bardzo naturalnym rysunku dębu i ciepłym, miodowym wybarwieniu. To dekor, od którego we wnętrzu nie sposób odwrócić wzrok, znakomicie prezentuje się na większych powierzchniach, gdzie możemy podziwiać jego bogate fladrowe usłojenie. Jest przy tym maksymalnie autentyczny, dzięki dedykowanej strukturze Natural Wood. Kolejna propozycja to Jodełka Scandi R50101 SD. Dekor dostępny jest w kolekcji Woodstories firmy Pfleiderer, prezentuje się bardzo naturalnie i przytulnie. Ma delikatne rysunki, dzięki czemu pełni we wnętrzu rolę subtelnego dodatku, nie dominując aranżacji.

Więcej dekorów znajdziesz na stronie: www.pfleiderer.pl

Cienkie blaty to niezwykle interesujący dodatek do nowoczesnej aranżacji kuchni. Subtelny, będący raczej dopełnieniem niż elementem przewodnim. To także alternatywa dla znanych już materiałów tj. spieki kwarcowe, kamień czy konglomeraty. Szczególnie blaty kompaktowe tworzą dla nich mocną konkurencję, ponieważ łączą wszystkie najlepsze cechy wymienionych wcześniej materiałów. Są odporne, ale jednocześnie zachwycają urodą, są do złudzenia podobne do kamiennych blatów. Wybierając blat do kuchni należy jednak pamiętać, że ważna jest nie tylko jego stylistyka. W kuchni na blacie zwykle dużo się dzieje, przez co jest on narażony na kontakt z wilgocią oraz wodą, na zarysowania, na uderzenia, a do tego wszystkiego na działanie różnego rodzaju detergentów. A chcemy przecież, aby blat, który wybierzemy do swojej wymarzonej kuchni, przez lata prezentował się pięknie. Czy jest to możliwe? Jak najbardziej, jednak musimy wybrać produkt, który jest odporny na wszystkie wymienione wyżej czynniki. Takie blaty oferuje firma Pfleiderer. W ofercie producenta oprócz blatów laminowanych o standardowej grubości np. 38 mm, znajdziemy również cieszące się dziś dużą popularnością blaty cienkie. Poznaj bliżej te produkty.

Ultracienkie, ultrawytrzymałe

Nowością w ofercie Pfleiderer, która szybko zdobyła uznanie inwestorów i architektów wnętrz, są ultracienkie blaty UltraFit. To produkt, który idealnie wpisuje się w aktualne trendy wnętrzarskie i pasuje do nowoczesnych wnętrz, w których liczy się lekkość i subtelność zastosowanych materiałów. Jakie są jego cechy szczególne? Rdzeniem blatów UltraFit jest niezwykle wytrzymała, wilgocioodporna płyta konstrukcyjna, stosowana w budownictwie, jest więc bardziej odporna na zginanie niż standardowa płyta tej samej grubości. Ponadto krawędzie zostały szczelnie oklejone obrzeżem ABS w kolorze blatu i jest on pokryty dekorem z obu stron. Dzięki temu prezentuje się maksymalnie estetycznie i można go zastosować projektach mebli i wnętrz nie tylko jako blat. Jakie jeszcze są zalety blatów UltraFit? Ma jedynie 13 mm grubości i dostępny jest w 12 modnych dekorach, wśród których do wyboru mamy niezwykle realistyczne imitacje kamienia, betonu, drewna, ale również dekory jednobarwne w ponadczasowych odcieniach. Oprócz starannie wyselekcjonowanych dekorów, w kolekcji blatów UltraFit znajdziemy również intrygującą strukturę Urban, imitującą stiuk, która nadaje powierzchniom industrialny klimat.

Estetyka i trwałość

W ofercie Pfleiderer znajdziemy również blaty kompaktowe, które stanowią ciekawą alternatywę dla naturalnego kamienia, spieków kwarcowych czy konglomeratów. Blaty Duropal Compact firmy Pfleiderer wykonane są z najwyższej jakości wytrzymałego, litego laminatu wysokociśnieniowego. Są całkowicie odporne na działanie wody, możemy więc w kuchni zamontować w nich podwieszany zlew. Blaty Duropal Compact mają jedynie 12 mm grubości, a do wyboru mamy dekory inspirowane ponadczasowymi wzorami betonu, kamienia (w tym aż trzy imitacje marmuru) oraz dekory jednobarwne. Ponadto blaty Duropal Compact dostępne są w niezwykle modnej, głęboko matowej strukturze Xtreme Plus, która zapobiega powstawaniu na powierzchni śladów palców. Ciekawostką jest również to, że blaty kompaktowe nie wymagają stosowanie obrzeży, a na ich krawędziach można wykonać efektowny grawer. To zdecydowanie propozycja dla wymagających inwestorów, dla których liczy się estetyka materiałów wykończeniowych na najwyższym poziomie.

Warto wiedzieć, że cienkie blaty produkowane przez firmę Pfleiderer – zarówno UltraFit, jak i Duropal Compact mają niezwykle szerokie zastosowanie. Sprawdzą się nie tylko jako blat w kuchni, ale mogą posłużyć również jako blat stołu, fronty mebli czy ścianka przyblatowa. To także doskonała propozycja na wyspy kuchenne – blat i obudowa wyspy w jednym dekorze? Z cienkimi blatami Pfleiderer jest to jak najbardziej możliwe.

Chcesz dowiedzieć się więcej na temat cienkich blatów? Szczegółowe informacje znajdziesz poniżej.

Blaty UltraFit: https://oferta.moodstories.com.pl/nowosc-blaty-ultrafit?__hstc=87529735.45df48f2897a9c7070ca6e485920d448.1695626218691.1700122707677.1700126963321.52&__hssc=87529735.1.1700126963321&__hsfp=859276457

Blaty Duropal Compact: https://www.pfleiderer.pl/pl/produkty/MEBLARSTWO-I-WYKONCZENIE-WNETRZ/szczegoly/DUROPAL-COMPACT-BLAT-CZARNY

O Pfleiderer:

Pfleiderer jest dostawcą rozwiązań w oparciu o materiały drewnopochodne dla przemysłu meblarskiego, budownictwa i wykończenia wnętrz. Firma oferuje kompleksową obsługę firm meblowych, zakładów stolarskich, architektów i projektantów oraz firm branży budowlanej. Na polskim rynku produkty firmy są dostępne w sieci Pfleiderer Partner, w skład której wchodzi ponad 80 punktów handlowych, w wybranych sieciach DIY oraz punktach dystrybucji materiałów budowlanych.

Oferta handlowa firmy obejmuje szeroką gamę wysokiej jakości produktów dopasowanych do najnowszych trendów w zakresie projektowania, budowy, wykończenia wnętrz i wyposażenia zarówno obiektów prywatnych, jak i obiektów użyteczności publicznej.

Przestrzeń do pracy powinna być funkcjonalna, estetyczna, ale też spełniać potrzeby pracowników. A te bywają różne – jedni wolą pracę w ciszy, innym zupełnie nie przeszkadza praca w zgiełku, w otoczeniu dużej grupy ludzi. Cechuje nas neuroróżnorodność i dlatego dobrze zaprojektowana przestrzeń biurowa powinna uwzględniać te różnice. Podobnie jest z pracą w domu – warto zaaranżować swoje domowe biuro w taki sposób, aby sprzyjało koncentracji i skupieniu. Nawet jeśli nasze miejsce do pracy jest zlokalizowane w salonie. Duży wpływ na komfort pracy mają zastosowane materiały, z których wykonane są meble, a także ogólna kolorystyka wnętrza. Jeśli szukasz sprawdzonych rozwiązań, niezależnie czy urządzasz homeoffice, czy biuro dla dużej firmy, zobacz, co do zaoferowania ma firma Pfleiderer.

W biurze, jak w domu

Jednym z wiodących trendów w aranżacji biur jest ich udomowienie. Obserwujemy przenikanie się obszarów, które jeszcze do niedawna były rozdzielone – biurowego i domowego. Coraz chętniej otwieramy też miejsca pracy na przyrodę i zapraszamy ją do środka. W trend ten doskonale wpisują się meble biurowe z naturalnych materiałów oraz wykonane z drewnopochodnych płyt meblowych, których dekory wiernie odwzorowują prawdziwe drewno czy kamień. To nie tylko wysoce estetyczne rozwiązanie, ale przede wszystkim sposób, na przyjazną aranżację wnętrza. Odpowiedzią na potrzeby współczesnego biura jest kolekcja Wood Stories stworzona przez firmę Pfleiderer, z udziałem znanej projektantki – Mai Ganszyniec. To kolekcja dekorów dedykowanych współczesnym biurom, która jednocześnie znakomicie sprawdzi się w strefie domowej. Znajdziemy tu paletę sześciu dekorów uni ze strukturą drewna, dekory fantazyjne i reprodukcje drewna. Interesujący jest również sam sposób prezentacji kolekcji, bowiem z proponowanych dekorów zostały zbudowane przemyślane sety, w których dekory łączą się nie tylko ze sobą, ale również z tkaninami. To niesamowite ułatwienie w projektowaniu przestrzeni biurowej, gotowa podpowiedź, jak łączyć ze sobą różne materiały.

Ponadczasowe kolory

Chociaż paleta barw jest niezwykle bogata, warto przy urządzaniu przestrzeni do pracy zwrócić uwagę na czerń i biel, które nadają wnętrzom poważny ton i wysmakowany styl. To sprawdzony wybór. Wśród czarnych dekorów z kolekcji Mood Stories Pfleiderer szczególnie warty uwagi jest Czarny Onyx U12001. To głęboka, klasyczna czerń, absolutnie uniwersalna. Możemy połączyć ją z wzorami drewna o wyrazistym rysunku lub unikolorami – zarówno jasnymi, jak i w nasyconych, odważnych odcieniach. Równie ciekawy dekor to Jesion Portland Czarny R34032, w tej samej ciemnej tonacji, jednak z wyraźnie zaznaczonym rysunkiem drewna. Idealny, jeśli chcemy dodać aranżacji wnętrza elegancji. Spośród bieli, warto z kolei zwrócić uwagę na Biel Krystaliczną U11026, o ciepłym, ponadczasowym odcieniu. Wszystkie wymienione dekory doskonale sprawdzą się zarówno w aranżacji domowego biura, jak i w przestrzeniach publicznych.

Neuroróżnorodność – co to znaczy?

To tajemniczo brzmiące słowo określa różnice w ludzkich mózgach, biorąc pod uwagę różne aspekty – koncentrację, umiejętność rozwiązywania problemów, reakcje na stres, a nawet to w jakim stopniu jesteśmy towarzyscy. Szacuje się, że osoby neurodywergentne stanowią aż 30 procent całej populacji. Co to oznacza dla pracodawców? Na przykład dla niektórych osób oświetlenie w biurze jest zbyt jasne, a barwa światła zbyt jaskrawa, co powoduje, że pracownicy zgłaszają bóle głowy. U innych nazbyt ostra kolorystyka we wnętrzach powoduje rozdrażnienie pod koniec dnia pracy. Są pracownicy wrażliwi na wysokie dźwięki, są też tacy, którzy na open space nie potrafią się skupić. Takie przykłady można mnożyć niemal w nieskończoność. Przełożeni czy liderzy, albo często nie mają dostępu do tak głębokiej analizy potrzeb swoich zespołów, albo nie wiedzą, że przyczyna dekoncentracji, ilości popełnianych błędów, czy złego samopoczucia, leży w organizacji stanowiska pracy – podkreśla Katarzyna Salamonik-Zakrzewska – socjolog pracy, współpracująca z marką Hoof, zajmującą się m.in. badaniem potrzeb osób neurodywergentnych. Jak widać, z pozoru nieistotne rzeczy mogą negatywnie wpływać na pracę takich osób. Co można zrobić, aby wszystkim pracownikom przyjemniej przebywało się w biurze? Warto zadbać o osobne pomieszczenia pozwalające na cichą pracę, a jeśli nie mamy na to miejsca, pomóc mogą panele akustyczne ustawione np. przy biurku osoby mającej problem ze skupieniem. Pomocne będą także meble ze strukturą drewna, które nawiązują do świata przyrody i kojarzą się nam ze spokojem oraz wyciszeniem. Warto zamontować oświetlenie, którego barwa nie jest zbyt ostra. Światło ma kolosalny wpływ na to, jak się czujemy. Odpowiednio dobrane może nawet leczyć, a źle zaprojektowane – może powodować szereg negatywnych skutków, takich jak rozdrażnienie, rozregulowany rytm dobowy, bóle głowy. Szczególnie wrażliwe na nieodpowiednie oświetlenie są osoby neurodywergentne, które szybciej odczuwają przebodźcowanie. W miejscu pracy może to skutkować obniżeniem koncentracji i produktywności. – mówi Kama Mucha, projektantka współpracująca z marką Labra. Nie bez znaczenia jest także kolorystyka we wnętrzu. Skupieniu najbardziej sprzyjają jasne, stonowane kolory, np. takie jak Beż Piaskowy U16003 z kolekcji Mood Stories od Pfleiderer. To delikatny i naturalny odcień jasnego beżu – bardzo bezpieczny i uniwersalny.

Dobrze zaprojektowana przestrzeń do pracy łączy trendy i funkcjonalność, ale odpowiada też na potrzeby pracowników. Umiejętne dobranie materiałów i oświetlenia, jak również rozplanowanie przestrzeni, pozwoli zbudować funkcjonalne i przyjazne biuro, które będzie wsparciem w rozwijaniu kompetencji pracowników. Dlatego, jeśli zależy nam na materiałach wysokiej jakości do stworzenia mebli i różnego rodzaju zabudowy, warto przyjrzeć się bliżej ofercie Pfleiderer – znajdziemy tam szeroki wachlarz dekorów, dostępnych w płytach laminowanych, laminatach HPL, blatach i ściankach przyblatowych. To kompleksowa oferta, dająca wiele możliwości aranżacji wnętrza. Znakomicie sprawdzi się przy aranżacji biura.

Więcej inspiracji znajdziesz na stronie: www.pfleiderer.pl

Aranżacja wnętrza jest często odzwierciedleniem charakteru jego właścicieli. Spoglądając na salon czy kuchnię, łatwo stwierdzić co lubią domownicy lub w jaki sposób najchętniej spędzają w domu swój wolny czas. Wybierając meble, nie warto jednak skupiać się wyłącznie na stronie estetycznej, ponieważ trwałość i jakość materiałów ma równie duże znaczenie. To właśnie dzięki nim możemy dłużej cieszyć się swoimi ulubionymi meblami i z przyjemnością korzystać z nich każdego dnia. Aby tak było, warto do budowy mebli wybrać materiały firmy Pfleiderer. W ofercie producenta znajdziemy m.in. płyty laminowane, blaty kuchenne, ścianki przyblatowe oraz laminaty HPL, które są spójne wzorniczo. Oprócz kwestii estetycznych, jedną z ich najważniejszych cech, jest ich wysoka jakość. Znakomicie sprawdzają się w produkcji mebli, zabudów meblowych i elementów wykończenia wnętrz, zarówno w obiektach mieszkalnych, jak i obiektach użyteczności publicznej. Można z nich wykonać nie tylko fronty, ale też całe elementy konstrukcyjne mebli jak np. korpusy. Doskonale sprawdzą się w zabudowach każdej nawet najbardziej wymagającej przestrzeni.  Są też idealną alternatywą dla drogich i często trudnodostępnych materiałów tj. drewno, kamień lub metal. Wszystko za sprawą szerokiej palety dekorów, w której są dostępne w ramach kolekcji Mood Stories.

10 inspirujących nastrojów

Na kolekcję Mood Stories składa się 10 nastrojów, które są ogromną pomocą w procesie projektowania wnętrza oraz zabudów meblowych. Zapewniają łatwość pracy z dekorami Pfleiderer, ale przede wszystkim są zgodne z trendami. W każdym nastroju znajdziemy gotowe moodboardy, które podpowiadają gotowe rozwiązania, ale możemy też samodzielnie zestawiać wybrane dekory.  Z kolekcją Mood Stories projektowanie wnętrz oraz mebli jest dużą przyjemnością.

W trosce o ekologię

Materiały do produkcji mebli firmy Pfleiderer to nie tylko piękne dekory i ich modne zestawienia. Niezwykle ważnym elementem jest także aspekt ekologiczny. Pfleiderer jako jeden z największych recyklerów drewna poużytkowego przetwarza m.in. zniszczone palety, stare meble itp., dając im w końcowym efekcie drugie życie. To właśnie materiały drewnopochodne są bazą kolekcji Mood Stories. Co więcej, płyty laminowane, blaty kuchenne i laminaty HPL Pfleiderer są niezwykle proste w pielęgnacji. Aby utrzymać je w czystości, nie potrzebujemy żadnych specjalistycznych, często nieekologicznych środków myjących. W większości przypadków wystarczy ciepła woda lub płyn do mycia naczyń oraz delikatna ściereczka.

Do różnego rodzaju projektów

Z jakiego powodu jeszcze warto wybrać materiały Pfleiderer do produkcji mebli? Z uwagi na niezwykłą łatwość obróbki. Zastosowane m.in. na płytach meblowych powierzchnie są bardzo trwałe – przy użyciu odpowiednio ostrych narzędzi, pozwalają na precyzyjne cięcie, bez wyrw w laminacie czy wyszczerbień. Dzięki temu materiały firmy Pfleiderer doskonale sprawdzają się w nawet najbardziej wymagających i nietypowych projektach.

Wysokiej jakości materiały firmy Pfleiderer to najlepszy wybór, jeśli chcemy zbudować trwałe, funkcjonalne, a ponadto estetyczne meble. Meble kuchenne, szafy do zabudowy, półki, regały, łóżka czy ścianki RTV – wszystko to stworzysz z ich pomocą. Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć, gdzie pokazujemy materiały Pfleiderer w realizacjach wnętrz. To najlepszy przykład na to, że są one połączeniem wysokiej jakości i nienagannej estetyki.

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, zajrzyj na: www.pfleiderer.plhttps://www.pfleiderer.pl/pl/referencje oraz Kolekcja Mood Stories | Pfleiderer Polska

O Pfleiderer:

Pfleiderer jest dostawcą rozwiązań w oparciu o materiały drewnopochodne dla przemysłu meblarskiego, branży budowlanej i wykończenia wnętrz. Firma oferuje kompleksową obsługę firm meblowych, zakładów stolarskich, architektów i projektantów oraz firm branży budowlanej. Na polskim rynku produkty firmy są dostępne m.in. w sieci Pfleiderer Partner, w skład której wchodzi ponad 80 punktów handlowych, w wybranych sieciach DIY czy w punktach dystrybucji materiałów budowlanych. W ofercie firmy znajduje się szeroka gama produktów zgodnych z najnowszymi trendami w zakresie projektowania, budowy, wykończenia i wyposażenia zarówno obiektów prywatnych, jak i obiektów użyteczności publicznej.

Pfleiderer jest spółką nadrzędną dla marek Duropal i Thermopal.

Aranżacja przedpokoju zwykle nie sprawia takiej frajdy, jak urządzanie salonu czy kuchni. Jest to w końcu miejsce, w którym spędzamy bardzo mało czasu. Jednak z uwagi na to, że przedpokój jest pierwszym pomieszczeniem, jakie widzimy po wejściu do domu czy mieszkania, warto potraktować go jak wizytówkę i urządzić tak, aby za każdym razem robił doskonałe wrażenie. Na szczęście można urządzić go z klasą, nawet jeśli do dyspozycji mamy małą i ciemną przestrzeń. Jakie meble wybierać? Na co zwrócić uwagę przy wyborze kolorystyki i oświetlenia? Zapytaliśmy architektki wnętrz z pracowni Pama Studio – Matyldę Kurkiewicz i Patrycję Dybowską. Podpowiedzi znajdziesz w poniższym artykule.

Powiększamy małe wnętrze

Ważnym elementem podczas urządzania małego przedpokoju, jest jego optyczne powiększenie. Możemy to łatwo zrobić, wybierając jasne kolory, tj. biele, szarości czy beże. Rozświetlą one pomieszczenie i sprawią, że będzie się wydawało przestronniejsze. Najprostszym sposobem jest pomalowanie ścian w przedpokoju na biało, jednak przy wyborze farb, warto zwrócić uwagę na to, aby były odporne na szorowanie, ponieważ ściany w przedpokoju są szczególnie narażone na zabrudzenia. Jasna podłoga też optycznie powiększy przestrzeń. Najpraktyczniejszym wyborem do przedpokoju są płytki lub inne materiały proste w utrzymaniu w czystości. Dla większej przytulności, możemy na podłodze w przedpokoju położyć długi, wąski dywanik.

W małym przedpokoju warto zrezygnować z dużych, masywnych mebli. Od szafy wolnostojącej, lepszym wyborem będzie szafa na wymiar. Gdy mamy w przedpokoju jakieś wnęki lub ma on nietypowy kształt, taka szafa pozwoli ukryć mankamenty wnętrza i w pełni wykorzystać dostępną przestrzeń. Duże znaczenie ma też wybór materiałów, z których wykonana będzie szafa. Płyty laminowane powinny charakteryzować się wysoką jakością i wytrzymałością, aby służyły nam przez wiele lat i były odporne na codzienne użytkowanie. Tym wymogom sprostają płyty laminowane firmy Pfleiderer. Oprócz wysokiej jakości, są proste w utrzymaniu w czystości i dostępne w szerokiej palecie dekorów. Do małego przedpokoju wybierajmy raczej jasne dekory tj. Biel Alpejska U11400.To ciepły odcień bieli, który fantastycznie pasuje zarówno do wzorów drewna, jak i wyrazistych unikolorów. W kolekcji Mood Stories występuje w nastrojach tj. Soft czy Color Burst. Jeśli biel jest dla nas zbyt typowa, świetnym rozwiązaniem są dekory tj. Szarość Delfina U12044 lub Cashmere U12168. Oba są bardzo delikatne, nastrojowe i dodadzą aranżacji wnętrza subtelnej elegancji. W jaki sposób można jeszcze optycznie powiększyć mały przedpokój? Sprawdzonym sposobem jest montaż luster. W wąskich przedpokojach bardzo dobrze sprawdzają się duże pionowe lustra klejone do ściany na ich pełną wysokość. Optycznie poszerzą one pomieszczenie. Równie ważne jest też dobre doświetlenie sztucznym światłem, zwłaszcza, że przedpokoje w większości mieszkań nie mają dostępu światła dziennego. – mówi Matylda Kurkiewicz z pracowni projektowej Pama Studio. Oprócz lampy wiszącej na suficie, która wypełni pomieszczenie rozproszonym światłem, warto zainstalować też oświetlenie dodatkowe tj. kinkiety. – dodaje.

Przedpokój z efektem wow

Patrząc na przedpokój można wyrobić sobie opinię na temat wyglądu reszty mieszkania. Dlatego tak ważne jest, aby był on urządzony w ciekawy, estetyczny sposób. Możemy postawić na klasykę i wybrać stonowane kolory oraz tradycyjne zabudowy meblowe lub przełamać wszelkie schematy, urządzając przedpokój w taki sposób, aby na ustach naszych gości pojawiał się okrzyk zachwytu. Sprawdzonym sposobem na nietypowy przedpokój, jest zabawa kolorem. Przedpokój czy strefę wejściową można „wciągnąć” w pozostałą część mieszkania stosując w nim te same kolory, które występują w innych pomieszczeniach. Interesującym zabiegiem jest na przykład pomalowanie fragmentu sufitu na inny kolor lub ułożenie posadzki w wyrazistym materiale czy kolorze. – podpowiada Patrycja Dybowska. Gdy nasz przedpokój jest niewielką wnęką, możemy pomalować go w całości, a więc nie tylko ściany, ale również sufit, dzięki czemu stworzymy mocno wyróżniającą się przestrzeń w aranżacji domu. To właśnie zaproponowała Matylda Kurkiewicz, w jednym z projektowanych przez nią wnętrz. Wybrała do aranżacji dekor Salsa U16166, który znalazł się na froncie szafy, jak również na ścianach i suficie. Aby wnętrze było spójne, ten sam dekor zastosowano też w innych pomieszczeniach – kuchni, sypialni oraz w łazience. A jeśli obawiamy się takich „szalonych” zabiegów, można pomalować ściany w tradycyjny sposób lub po prostu wybrać do przedpokoju ciekawy, nieco nieoczywisty dekor. Taką barwą jest np. Zieleń Butelkowa U19016 – to szalenie popularny dekor, głęboki i naturalny. Doskonale prezentuje się w formie barwy dodatkowej, ale również jako główny bohater aranżacji.

Dobra organizacja

Jak w każdym niewielkim pomieszczeniu, również w przedpokoju bardzo łatwo jest stworzyć wrażenie bałaganu. Dlatego warto pomyśleć o dobrej organizacji, aby każda rzecz miała swoje miejsce. Oprócz szafy na kurtki i płaszcze, należy zadbać o odpowiednią ilość wieszaków na ścianie. Niezwykle przydatnym meblem jest specjalna szafka na buty. Uwolnienie podłogi od porozrzucanych butów sprawi, że pomieszczenie będzie wydawało się optycznie większe. Jeśli nie mamy na nią miejsca, egzamin zdadzą również materiałowe lub wiklinowe koszyki. Mały przedpokój to znakomite miejsce na meble 2w1, a więc ławkę ze schowkiem czy szafkę na klucze z lusterkiem. Dobrym rozwiązaniem jest też montaż półek pod sufitem. Można na nich ustawić koszyki lub pojemniki, w których schowamy sezonowe akcesoria, tj. ciepłe czapki i rękawiczki.

Pamiętaj, że przedpokój powinien być miejscem estetycznym, robiącym dobre wrażenie już od progu, ale też funkcjonalnym. Tak, aby każde wyjście z domu obyło się bez problemów – klucze wiszące w określonym miejscu, kurtka na wieszaku, a buty w szafce. Wybieraj meble oraz dodatki, które są zgodne z Twoim gustem, ale też takie, które posłużą Ci wiele lat, codziennie ciesząc oczy nienagannym wyglądem i doskonałą jakością. Takie są właśnie płyty laminowane Pfleiderer, z których stolarz wykona do Twojego domu szafę, szafkę na buty oraz wiele innych przydatnych mebli. Są łatwe i przyjemne w obróbce, odporne na codzienne użytkowanie i proste w pielęgnacji. A ponadto masz do wyboru wiele pięknych i modnych dekorów dostępnych w kolekcji Mood Stories, dzięki którym Twoje meble będą dokładnie takie, o jakich marzysz.

Jeśli chcesz poznać całą kolekcję Mood Stories, zajrzyj na www.pfleiderer.pl

O Pfleiderer:

Pfleiderer jest dostawcą rozwiązań w oparciu o materiały drewnopochodne dla przemysłu meblarskiego, branży budowlanej                                 i wykończenia wnętrz. Firma oferuje kompleksową obsługę firm meblowych, zakładów stolarskich, architektów i projektantów oraz firm branży budowlanej. Na polskim rynku produkty firmy są dostępne m.in. w sieci Pfleiderer Partner, w skład której wchodzi ponad 80 punktów handlowych, w wybranych sieciach DIY czy w punktach dystrybucji materiałów budowlanych. W ofercie firmy znajduje się szeroka gama produktów zgodnych z najnowszymi trendami w zakresie projektowania, budowy, wykończenia i wyposażenia zarówno obiektów prywatnych, jak i obiektów użyteczności publicznej.

Pfleiderer jest spółką nadrzędną dla marek Duropal i Thermopal.

Ten nowoczesny apartament znajduje się nieopodal Zalewu Zegrzyńskiego. Miejsce jest niezwykle atrakcyjne, pozwala wypocząć i aktywnie spędzać wolny czas, zaś za oknem rozciągają się wyjątkowe widoki. Inwestorzy bardzo cenią sobie ten malowniczy klimat, dlatego w mieszkaniu nie brakuje akcentów wizualnie nawiązujących do bliskiego otoczenia. Architekt Ewa Krawczyk z Pracowni Anders DesinE zaprojektowała w mieszkaniu sypialnię i gabinet, który łączy styl loft z elementami marynistycznymi. 

Ciepła, elegancka sypialnia

Sypialnia to prawdziwa oaza spokoju oraz miejsce, w którym właściciele mieszkania znajdują ukojenie. Zastosowano tu ciemne odcienie koloru niebieskiego, które do wnętrza wnoszą spokój i ciepłe, harmonijne wzory drewna. Autorka projektu zaproponowała płytę laminowaną z kolekcji Mood Stories firmy Pfleiderer, w eleganckim dekorze Swiss Elm R37009. Długie rysy i wyraziste usłojenie widoczne na powierzchni dekoru, sprawiły, że wnętrze sypialni prezentuje się bardzo naturalnie i przytulnie. Wrażenie to potęgują również żaluzje wykonane z drewna i oświetlenie o ciepłej, złocistej barwie. Z wspomnianej płyty laminowanej zostały wykonane meble oraz pokryto nią część ściany za łóżkiem. Wybrane dekory bardzo dobrze odzwierciedlają naturalne drewno. Mają ciekawą strukturę, fakturę oraz kolor. Dzięki temu doskonale nawiązują do otaczającej przyrody i natury, jaka panuje wokół budynku, w którym znajduje się mieszkanie inwestorów – podkreśla Ewa Krawczyk. Dla jeszcze przytulniejszego efektu, architekt zaprojektowała wysoki, sięgający aż do sufitu zagłówek, wykonany z miękkich paneli obszytych granatowym atłasem. To bardzo stylowy element sypialni, który wabi oko. 

Gabinet w klimacie loft

Elementy drewna znajdziemy również w gabinecie, jednak tutaj występuje ono w towarzystwie nastrojowej czerni. Meble – regały oraz biurko, wykonano z płyty laminowanej w dwóch dekorach, Swiss Elm R37009 (tej samej, która zastosowana została w sypialni) oraz Czarny Grafit U12007. Wybrana czerń to mocny i głęboki kolor, która przy dłuższym spojrzeniu widocznie wpada w odcienie szarości. Dzięki temu nie jest tak dominująca, jak typowy czarny kolor, jednak wciąż bardzo stylowa i klimatyczna. Zastosowanie czarni, sprawiło, że wnętrze gabinetu nabrało nieco industrialnego klimatu. W tym pomieszczeniu jest zdecydowanie bardziej surowo niż w sypialni, ale dzięki temu nic nie rozprasza uwagi podczas pracy. Można się tutaj z łatwością skupić i w spokoju pomyśleć. Architekt, podobnie jak w innych pomieszczeniach, nie zapomniała o akcentach marynistycznych – na czarnej ścianie za biurkiem widnieją efektowne szkice łodzi żaglowych. 

Projekt z wyróżnieniem

Sypialnia i gabinet zaprojektowane przez Ewę Krawczyk doskonale wpisują się w obowiązujące trendy. Nie brak tu najmodniejszych kolorów oraz odniesień do natury, którą tak chętnie przywołujemy dziś w aranżacjach wnętrz. Nic więc dziwnego, że projekt został wyróżniony w konkursie Wnętrze Roku Pfleiderer. Dekory z kolekcji Mood Stories zostały w nim wykorzystane w 

ciekawy i funkcjonalny sposób. Praca z kolekcją Mood Stories przebiegała owocnie, ponieważ cały katalog jest bardzo dobrze przygotowany pod względem podziału na kolory czy kategorie odnoszące się do danego stylu. Cieszę się, że mogę moim Klientom oferować materiały z kolekcji Mood Stories. – podkreśla Ewa Krawczyk. Dekory zastosowane w projekcie, jak również wiele innych można zobaczyć na żywo w punktach dystrybucji sieci Pfleiderer Partner. Punkty sprzedaży w dogodnej dla siebie lokalizacji znajdziesz za pomocą wyszukiwarki: https://www.pfleiderer.pl/pl/gdzie-kupic.

Poznaj całą kolekcję Mood Stories na www.pfleiderer.pl  

Moda na minimalizm ma coraz więcej zwolenników. To dobrze. Wówczas przechowywanie w domu nie sprawia problemów. Jednak nie oszukujmy się, większość z nas ma dużo rzeczy, po prostu nie sposób od tego uciec. Już sama przestrzeń kuchni generuje wiele przedmiotów. Nie sposób nie wspomnieć o garażu, do którego często znosi się rzeczy, które „może kiedyś się przydadzą”. Aby zaprowadzić w domu porządek raz na zawsze, trzeba podejść do tematu z głową, co wcale nie oznacza konieczności wyrzucania większości posiadanych rzeczy. Najważniejsze bowiem jest umiejętne przechowywanie, a pomogą w tym pojemne szafy, zabudowy idealnie wpasowane w nieustawne wnęki, sprytne szafki cargo oraz wszelkiego rodzaju półki i półeczki. Wszystko to możesz zbudować z płyt laminowanych Pfleiderer, które sprawdzają się doskonale przy nawet najbardziej wymagających projektach, dzięki wysokiej jakości wykonania oraz łatwej obróbce, umożliwiającej precyzyjne cięcie płyt. 

A jeśli mimo wszystko czujesz, że masz wokół siebie zbyt wiele rzeczy, wówczas warto zgłębić filozofię słynnej ekspertki od sprzątania – Marie Kondo. Jej zdaniem oczyszczanie przestrzeni ma nam pomóc określić nasze rzeczywiste potrzeby względem domu i pokazać jakie mamy „relacje” ze swoimi rzeczami. Jeśli czegoś nie używamy, nie czujemy do tych rzeczy żadnych sentymentów, to czy faktycznie warto je posiadać?

Przechowywanie w kuchni

W kuchni mamy zazwyczaj bardzo dużo rzeczy – mowa nie tylko o akcesoriach do gotowania, ale również zakupach, które codziennie przynosimy do domu. Najlepszym rozwiązaniem byłoby posiadanie osobnej spiżarki. Kiedy jednak nie mamy możliwości, aby ją w domu wygospodarować, z pomocą przyjdzie… szafa. Dokładnie tak, ten mebel sprawdza się nie tylko w sypialni. Zabudowa przypominająca szafę zapewnia miejsce do przechowywania dla naprawdę wielu rzeczy, ale przede wszystkim sprawia, że aranżacja kuchni wydaje się bardziej uporządkowana. Co więcej, szafa kuchenna może być również ciekawą ozdobą, za sprawą dekorów, które zastosowane na dużej powierzchni prezentują się fenomenalnie. Doskonałym przykładem jest Orzech Okapi R30135. To dekor o pięknym brązowym wybarwieniu, bardzo elegancki i wyrazisty. Świetnie komponuje się z jasnymi dekorami np. Terazzo Beige S68052, który swoją fakturą przypomina kamienne lastryko. Równie warty uwagi jest Jesion Portland Czarny R34032 – ciemny, stylowy, ale jednocześnie bardzo subtelny dekor, który możesz połączyć z kontrastującą bielą, np. łagodną i nieco przygaszoną Kredą U11102. 

Szafa w kuchni może być nie tylko strefą do przechowywania, ale może się w niej mieścić cała kuchnia. I to dosłownie! To rozwiązanie idealne dla minimalistów oraz do pomieszczeń, w których kuchnia jest połączona z salonem, ponieważ zamykając drzwi szafy zupełnie oddzielamy kuchnię od reszty aranżacji, tworząc prostą, nierozpraszającą przestrzeń. Sprawdzą się tu wówczas fronty o intrygującej barwie, które prowadzą do zastanowienia, cóż ciekawego kryje się za nimi. Takim kolorem zdecydowanie jest Granat Królewski U17500 – mocno nasycony i głęboki odcień niebieskiego. 

W kuchni z klasyczną zabudową, warto z kolei zamontować wewnątrz szafek szuflady i półki cargo. To rozwiązanie pozwala szybko uporządkować przestrzeń, sprawia, że mamy wszystko pod ręką i ułatwia też dostęp do najgłębszych zakamarków w szafkach. Jeśli kuchnia jest mała, dostępną przestrzeń warto wykorzystać maksymalnie. Można to zrobić montując szuflady w cokołach, zawieszając pod górnymi szafkami relingi na ścianie, a same szafki wiszące zaprojektować tak, aby sięgały do sufitu.

Sypialnia i garderoba w jednym

W sypialni przechowujemy nie tylko własną garderobę, ale również pościel czy koce, dlatego już na wstępnym etapie planowana aranżacji, warto pomyśleć o pakownej szafie. Takiej, w której znajdą się relingi, półki i szuflady. Ciekawym elementem wyposażenia szafy są również wieszaki dedykowane dla spodni, wysuwane półki na buty czy płaskie szuflady na biżuterię. Wybór ich zależy od naszych potrzeb. Aby zabudowa była nie tylko funkcjonalna, ale również dekoracyjna, warto część półek pozostawić otwartych. Modnym obecnie rozwiązaniem jest zbudowanie ich z innego koloru płyty meblowej niż frontów, np. połączenie nowoczesnego, jasnego Jesionu Górskiego R34033 z Błękitem Królewskim U18059 lub Bieli Alpejskiej U11400 z ciepłym dekorem Szarobeżowy U15133. W kolekcji Mood Stories znajdziesz wiele ciekawych gotowych propozycji połączeń dekorów, zarówno jednobarwnych, jak i inspirowanych pięknem drewna czy kamienia.

A co zrobić, gdy w naszej sypialni ograniczony metraż nie pozwala na stworzenie dużej szafy? Nic straconego, rozwiązaniem problemu będzie zabudowa nad łóżkiem. Pomysłów na nią jest naprawdę wiele – od w pełni zamkniętych szafek, po taką, która łączy szafki zamknięte i otwarte. Wszystko zależy od tego, co chcemy w niej przechowywać. Warto jednak zostawić sobie przestrzeń na półki nocne, gdzie będzie można odłożyć książkę czy lampkę nocną. W małej sypialni doskonale sprawdzi się także łóżko z szufladami. To idealna przestrzeń do przechowywania grubych koców i kołder, które zajmują sporo miejsca. Sprytnym trikiem, który pozwala zwiększyć powierzchnię przechowywania, jest schowanie ich do worków próżniowych. Odessane z powietrza zajmują często o połowę mniej miejsca.

Zabudowy wysokiej jakości

Szafy, szafki i półki często tworzą miejsce do przechowywania sporych ilości rzeczy, i żeby służyły nam przez wiele lat, powinny być wykonane z wysokiej jakości materiałów. Na szczęście bazą kolekcji Mood Stories jest wysokiej jakości płyta drewnopodobna – łatwa w obróbce i zapewniająca precyzyjne cięcie. Wykonane z niej meble będą długo cieszyły doskonałym wyglądem. Wybór płyt meblowych Pfleiderer to nie tylko gwarancja jakości, ale także szeroka gama najmodniejszych dekorów. Jakość i dobry design produktów Pfleiderer zostały docenione przez jury przyznające prestiżowe nagrody w dziedzinie wzornictwa. Kolekcja Mood Stories zdobyła nagrody tj. ICONIC Awards, German Design Award, IDA Awards, jak i Diament Meblarstwa. Znalazła się także w finale konkursu Dobry Wzór. 

Poznaj całą kolekcję Mood Stories na www.pfleiderer.pl

Moda na industrialne biura nie maleje. Nic dziwnego, bowiem styl ten cechuje się dużą funkcjonalnością i ergonomicznymi rozwiązaniami, które pozytywnie wpływają na jakość pracy. W przypadku tego projektu, pomysł na wprowadzenie industrialnego klimatu nasunął się sam, bowiem firma, której dotyczy usługa zaprojektowania przestrzeni biurowej, zajmuje się branżą związaną ze stalą. Projektantka Agnieszka Lipień, zaproponowała więc stylistykę, która miała być jednocześnie wizytówką firmy. 

Więcej funkcji

Przestrzeń biurowa była spora, lecz niestety mało funkcjonalna, dlatego inwestorowi zależało, aby wydzielić z dużego holu nowe pomieszczenia, które będą mogli zajmować pracownicy. Po wysłuchaniu potrzeb dotyczących inwestycji, projektantka zaproponowała stworzenie wygodnej sali spotkań. Obecnie to idealne miejsce do przyjmowania interesantów, jak i do organizacji firmowych konferencji. Zaprojektowała również niewielki, ale bardzo praktyczny magazynek na dokumenty oraz archiwum kadr, dzięki którym od teraz w biurze panuje ład i porządek. Z dużego holu wydzielono również pomieszczenie dla działu marketingu. Dzięki tej zmianie, przestrzeń biura stała się znacznie bardziej funkcjonalna, a pracownicy chętnie korzystają z nowych udogodnień. 

W modnym stylu

Wnętrze zostało urządzone w klimacie industrialnym. Branża firmy i jej praca ze stalą od razu narzuciły skojarzenia z tym stylem. W projekcie pojawiły się więc takie elementy jak czarne stalowe profile, czarne szprosy na przeszkleniach czy proste, geometryczne lampy – mówi Agnieszka Lipień. Dzięki nim wnętrze ma ciekawy, nieco surowy klimat. Aby jednak pracownicy czuli się na co dzień komfortowo, projektantka wprowadziła do aranżacji nowoczesne, ale jednocześnie przytulne dekory drewna. Mój wybór padł na dekory firmy Pfleiderer z kolekcji Mood Stories, z którą genialnie się pracuje. Do dobrze doświetlonego hallu recepcyjnego i salki spotkań wybrany został dekor Dąb Lancelot R20027 o głębokim, ciepłym odcieniu z cudowną, naturalną w dotyku strukturą – dodaje projektantka. Wzór ten ma miodowe wybarwienie, z wyraźnie zaznaczonymi szczegółami ręcznej obróbki drewna, dzięki którym doskonale wpisuje się w industrialny charakter wnętrza. 

W przestrzeni biura znalazł się jeszcze jeden dekor z wzorem drewna – jasna i stylowa Brzoza Ojców R35013. Zastosowano go w pomieszczeniach, do których za dnia wpada znacznie mniejsza ilość światła dziennego. Dla utrzymania industrialnego klimatu, projektantka połączyła go z dekorem Czarny Onyx U12001. Dzięki takiemu zestawieniu wnętrze całego biura jest spójne i odzwierciedla jeden styl.

Projekt z wyróżnieniem

Wnętrze zaprojektowane przez projektantkę Agnieszkę Lipień doskonale wpisuje się w obowiązujące trendy, a przede wszystkim uwzględnia potrzeby inwestorów i oferuje szereg praktycznych rozwiązań. Wszystkie te elementy zostały docenione przez jury konkursu Wnętrze Roku Pfleiderer, do którego projektantka zdecydowała się zgłosić swój projekt. Dekory zastosowane w projekcie, jak również wiele innych można zobaczyć na żywo w punktach Pfleiderer Partner. Punkt sprzedaży w  dogodnej dla siebie lokalizacji znajdziesz za pomocą wyszukiwarki: https://www.pfleiderer.pl/pl/gdzie-kupic. 

Płyty meblowe Pfleiderer są doskonałym pod względem estetycznym i jakościowym materiałem do produkcji mebli, zabudów meblowych i elementów wykończenia wnętrz zarówno w obiektach mieszkalnych, jak i obiektach użyteczności publicznej. Wykończone dekorem mogą być wykorzystywane do produkcji frontów, korpusów, szaf wnękowych itp. W wersji surowej z kolei, doskonale sprawdzają się jako materiał do produkcji mebli tapicerowanych czy materiał bazowy do dalszego uszlachetniania. Jak wiele różnych materiałów, wymagają jednak odpowiedniej ochrony przy przechowywaniu. W jaki sposób to robić, aby nie naruszyć ich struktury i konstrukcji? Oto, co radzi Janusz Laskowski, doradca techniczny w firmie Pfleiderer.

W pionie czy w poziomie?

Tak naprawdę oba sposoby są dobre, a każdy z nich rządzi się jedną, żelazną zasadą – płyty wymagają solidnego i przede wszystkim sztywnego podparcia, które zabezpieczy je przed wyginaniem się. I chociaż płyty meblowe w pełnym formacie zajmują sporo miejsca, to nie warto iść na skróty przy ich składowaniu, bo możemy sprawić, że nie będą się nadawały do dalszej obróbki. Jeśli zdecydujemy się przechowywać płyty meblowe w poziomie, musimy pamiętać, że na przekładkach płyty powinny być ułożone na twardym i stabilnym podłożu. Podobnie, czyli na przekładkach, powinny być ułożone również następne palety. Przy długości płyty 2800 mm układamy minimum cztery przekładki. Takie ułożenie zapewni równe ułożenie płyty, bez możliwości odkształcania się – podkreśla Janusz Laskowski.

Przechowywanie płyt meblowych w pozycji pionowej sprawdzi się doskonale, gdy nie mamy dużo miejsca w magazynie. Warto jednak pamiętać, że płyta ułożona w pionie również wymaga odpowiedniego podparcia. Jeśli oparlibyśmy ją o ścianę pod niewielkim kątem i pozostawili w ten sposób, to będzie miała ona tendencje do odginania się i odkształcania pod wpływem własnego ciężaru. Może się nawet trwale odkształcić, co będzie widoczne przy procesie dalszej obróbki. Jeśli chcemy płytę meblową składować prawidłowo w pozycji prawie pionowej, to pamiętajmy, aby użyć stabilnego stojaka, np. na metalowej konstrukcji, a pod pierwszą opartą płytę podłożyć element wspierający. Dobrze sprawdzi się tu surowa płyta wiórowa, która jest twarda i sztywna – mówi Janusz Laskowski.

Co z tym sezonowaniem?

Drewno jest materiałem higroskopijnym, a więc ma zdolność pobierania wody z otoczenia bądź odwrotnie – może ją do otoczenia oddawać. Z tego powodu tak ważne jest utrzymanie odpowiedniej wilgotności powietrza w magazynie, w którym mamy zamiar przechowywać płyty meblowe. Zazwyczaj wilgotność powietrza w jakiej funkcjonujemy w domu, w pracy oraz w innych pomieszczeniach, wynosi od 40 do 70 % wartości względnej. Optymalna temperatura powietrza to z kolei około 20-23 stopnie Celsjusza. To są także dobre warunki do obrabiania i przechowywania płyt meblowych – radzi Janusz Laskowski. Warto pamiętać, że płyta przed podaniem do obróbki powinna być sezonowana przez około dwie doby. Dlaczego? Jest to szczególnie ważne, jeśli transport płyt odbywał się w czasie, gdy wilgotność powietrza jest wysoka (np. jesienią lub zimą) lub same płyty

przechowywane były na zewnątrz. Sezonowanie płyty w odpowiedniej wilgotności i temperaturze powietrza, pozwoli jej powrócić do równowagi higroskopijnej. A sama stabilizacja płyty poprzez sezonowanie zapewni nam, że nie będzie się ona odkształcała i nie będzie zmieniała swoich wymiarów liniowych. Również w trakcie i po obróbce elementy płyty pozostaną stabilne.

Postaw na jakość i komplementarność

Szeroka oferta produktów firmy Pfleiderer sprawia, że z łatwością dopasujemy je do swoich potrzeb i stworzymy efektowne oraz trwałe meble i zabudowy do wnętrz mieszkalnych, jak i publicznych. W ofercie producenta znajdują się również blaty robocze (kuchenne), ścianki przyblatowe, (z powodzeniem zastępujące tradycyjne płytki ceramiczne), ale też trwałe i niezwykle wytrzymałe laminaty kompaktowe. Ich wysoka jakość sprawia, że stworzone meble i zabudowy będą nam służyły przez długi czas. Co więcej, dostępne w kolekcji Mood Stories dekory są zgodne z obowiązującymi trendami, a cała oferta Pfleiderer charakteryzuje się spójnością wzorniczą. To idealne rozwiązanie, jeśli chcemy stworzyć wnętrze o unikalnym klimacie.

Więcej informacji znajdziesz na www.pfleiderer.pl

Kolory są nieodłącznym elementem naszego życia, otaczają nas z każdej strony i wpływają na nasze emocje. W aranżacji wnętrz znane i stosowane są od dawna, chociażby u Le Corbusiera, wybitnego architekta, który stworzył rewolucyjną teorię koloru i zapoczątkował nowy sposób myślenia o barwach w architekturze. Jego paleta z 1931 roku zawiera 49 kolorów – w tym ilością przeważają ciepłe kolory ziemi – ochry i sjeny, delikatny brudny róż, błękity, sporo też odcieni szarości, piękne zielenie. Nie mniej znane jest barwne trio – czerwony, niebieski i żółty, rozpowszechnione przez Pieta Mondriana, które zapisały się na zawsze w historii designu i kojarzone są do dziś z jednym z najbardziej wyrazistych nurtów stylistycznych – stylem Bauhaus. Jedno jest pewne, chętnie zapraszamy kolory do swoich wnętrz, bo to właśnie one budują w nim nastrój i czynią je bardziej osobistym. Jak stosować w aranżacji wnętrza kolory? Sposobów jest wiele – można pomalować ściany na różne odcienie, wykorzystać kolorowe dodatki lub stworzyć funkcjonalne zabudowy meblowe. Wówczas sprawdzą się doskonale dekory z kolekcji Mood Stories firmy Pfleiderer. Znajdziesz tam aż 75 dekorów jednobarwnych oraz dodatkowo dekory białe w tonacjach ciepłych i chłodnych, będące doskonałym uzupełnieniem aranżacji. 

Dodaj wnętrzu trochę słońca

Barwy nadają wnętrzom klimat, mogą sprawić, że pomieszczenie będzie przytulne i ciepłe lub wręcz przeciwnie, tajemnicze lub pełne nostalgii. Mają również duży wpływ na nasze samopoczucie, dlatego powinniśmy je dobierać z rozwagą. Jedne kolory pozwalają nam się wyciszyć w ich otoczeniu, drugie zaś pobudzają nas do działania i są niczym zastrzyk pozytywnej energii. Taki właśnie jest kolor żółty, uważany za bardzo pogodny i ciepły. Idealnie sprawdzi się w pomieszczeniach, w których chcemy wypocząć lub poprawić sobie humor. Gdy wybierzemy odcień wpadający w złoty, nadamy aranżacji wnętrza również wysmakowanej elegancji, a nawet luksusu. Żółte barwy pomagają rozładowywać napięcie, sprzyjają także skupieniu, warto więc stosować je w pokojach dziecięcych, salach zabaw czy w gabinetach. Ciepłe odcienie dekorów tj. Żółty Miodowy U15115 czy Żółtko U15579 będą działać kojąco, jednocześnie ożywiając wnętrze i dodając mu nonszalancji. Równie warty uwagi jest dekor Złota Pomarańcza U16009, mocno nasycony, przywodzący na myśl ciepło słonecznej Hiszpanii. Wspomniane dekory można śmiało łączyć z innymi barwami tj. Żurawina U17019 czy Czerń Wulkaniczna U12000, ale również ciepłymi odcieniami drewna lub ponadczasową bielą, np. Kreda U11102 czy Interior White W10100. Jedno jest pewne, w odcieniach żółcieni, wnętrze będzie ciepłe, słoneczne i przytulne.

Kolory pełne głębi

Kolor niebieski jest bardzo popularny w aranżacji wnętrz, szczególnie jego ciemne, mocne odcienie. To barwa, która wnętrzom nadaje wyjątkowej głębi i tajemniczości. Możemy łączyć go z niebieskim w różnych odcieniach, ale dobrze prezentuje się także w otoczeniu drewna, bieli oraz…czerwieni tj. Salsa U16166. To niejednoznaczny kolor czerwony, ognisty, z domieszką ceglanych odcieni. W jego towarzystwie fenomenalnie prezentują się dekory tj. Granat Skagerrak U18006 – chłodny, połączony z zielenią odcień koloru niebieskiego czy mocny i zdecydowany Błękit Ciemny U18004. Równie ciekawy jest Granat Królewski U17500, bardzo ciemny, niemalże wpadający w czerń. W kolekcji Mood Stories, w nastroju Color & Wood został on zestawiony z eleganckim Burgundem U17054, głębokim odcieniem ciemnej czerwieni nawiązującej do koloru najwyższej jakości francuskiego wina. Razem tworzą absolutnie spektakularny duet. Z kolei miłośników chłodniejszych tonacji z pewnością zachwyci dekor Fjord U18051. Jego nazwa nie jest przypadkowa, bowiem jego delikatnie zamglony, stonowany odcień wabi spojrzenia, zupełnie jak fenomenalne widoki na norweskich fiordach.

Nie tylko kolor, ale i jakość

Wśród dekorów z kolekcji Mood Stories firmy Pfleiderer znajdziemy wiele wspaniałych kolorów, które pozwolą zaaranżować wyjątkowe i modne wnętrze. Oprócz trendowych barw, producent stawia również na wysoką jakość swoich produktów, aby wykonane z nich meble przez długie lata cieszyły swoich użytkowników doskonałym wyglądem. Bazą kolekcji jest wysokiej jakości płyta drewnopodobna – łatwa w obróbce i zapewniająca precyzyjne cięcie. Jakość i dobry design produktów Pfleiderer zostały docenione przez jury przyznające prestiżowe nagrody w dziedzinie wzornictwa. Kolekcja Mood Stories zdobyła nagrody tj. ICONIC Awards, German Design Award, IDA Awards, jak i Diament Meblarstwa. Znalazła się także w finale konkursu Dobry Wzór. 

Poznaj całą kolekcję Mood Stories na www.pfleiderer.pl

Wnętrze Cafe Oasis zostało zaprojektowane dla ludzi mieszkających w zurbanizowanym mieście, którzy mimo wszystko pragną bliskiego kontaktu z naturą. Projektantka połączyła w nim przestrzeń do wypoczynku i spotkań z zielenią, która wygląda niczym mały, tropikalny las. Taka aranżacja miała działać kojąco na odbiorcę. 

Bliskość natury

Biophilic design jest sztuką aranżacji wnętrz, która poprawia komfort psychiczny i fizyczny jego użytkowników. Opiera się na bliskim kontakcie z zieloną roślinnością i formami oraz strukturami, jakie znamy ze świata natury. Wnętrza są otwarte i przestronne, pełne światła oraz uspakajającej kolorystyki. Tym właśnie kierowała się projektantka Wiktoria Kozłowska, projektując wnętrze Cafe Oasis. Od strony północnej zostały tu stworzone wysokie przeszklenia, które zacierają granicę między wnętrzem kawiarni, a tym co otacza ją na zewnątrz. Dzięki temu promienie słoneczne doskonale doświetlają też strefę handlowo – usługową. – mówi projektantka. Wnętrze zostało podzielone na strefy, które różnią się od siebie wysokością. Jedną z nich jest strefa konsumpcyjna, częściowo usytuowana przy wielkim oknie, skąd można podziwiać przyrodę na zewnątrz. A częściowo również przy nowoczesnym barze, komfortowym miejscu do biznesowych spotkań, lunchu lub wieczornego drinka. Na podwyższeniu, na samym środku pomieszczenia znajduje się strefa widokowa. Stąd można podziwiać całą kawiarnię, jej otoczenie, ale przede wszystkim mały egzotyczny las usytuowany na centralnym punkcie podestu. Zasadzone tu rośliny robią ogromne wrażenie. Nieprzypadkowy jest również organiczny kształt wnętrza. Obłe kształty są wymownym nawiązaniem do świata natury i co ważne, mocno podkreślają funkcje zaprojektowanej przestrzeni. 

Subtelne tonacje

Przestrzeń Cafe Oasis skąpana jest w jasnych, spokojnych barwach. Na pierwszy plan wysuwają się ponadczasowe odcienie bieli. Do zaprojektowanych mebli, Wiktoria Kozłowska wybrała dekor Biel Arktyczna U11027 z kolekcji Mood Stories firmy Pfleiderer. To kolor, który pozwala rozwinąć we wnętrzu dekoratorską fantazję i doskonale łączy się z różnymi jednobarwnymi dekorami, jak również z ciepłymi odcieniami drewna. Biel przez swoją neutralność nie absorbuje uwagi, dlatego pozwala nam zrelaksować się po pełnym dniu wrażeń oraz w znacznym stopniu skupić się na centralnej części obiektu. Zatem wybór tej barwy nie był bez znaczenia. Biel w pomieszczeniu daje poczucie świeżości i czystości oraz proces odpoczynku w jej otoczeniu jest przyspieszony i bardziej efektowny. – podkreśla projektantka. 

Większość wykorzystanych w projekcie materiałów jest w barwach ziemi. Stanowią one integralną całość z organicznym kształtem zaprojektowanej kawiarni. Barwy ziemi swoją kolorystyką przywodzą na myśl skalne szczyty, zalesione wzgórza, pola. Stąd też, aby podtrzymać te kojące skojarzenia, wybrałam materiały tj. drewno, marmur, białe fronty czy elementy skóry. – dodaje. W projekcie pojawia się Dąb Estana Jasny R20367, to dekor o ciepłym wybarwieniu, który perfekcyjnie odwzorowuje rysunek naturalnego drewna dębowego. Za jego sprawą wnętrza stają się przytulne i spokojne, a gdy połączymy go z bielą, szarością lub betonem, również wyjątkowo wysmakowane. 

Kawiarnia zaprojektowana przez Wiktorię Kozłowską doskonale wpisuje się w obowiązujące trendy, z których wybrzmiewa tęsknota za naturą. Nic więc dziwnego, że projekt został wyróżniony w konkursie Wnętrze Roku Pfleiderer. Dekory z kolekcji Mood Stories zostały w nim wykorzystane w ciekawy i funkcjonalny sposób. Praca z kolekcją Mood Stories przebiegła znakomicie, to ona w większym stopniu wpłynęła na projekt tego wnętrza oraz zainspirowała mnie do stworzenia takiej funkcji. Uważam, że Mood Stories jest bardzo pomocnym narzędziem w projektowaniu. Nie tylko na płaszczyźnie wykonawczej, ale również w procesie projektowym, w którym może nas zainspirować oraz poszerzać horyzonty. – podkreśla Wiktoria Kozłowska. Dekory zastosowane w projekcie, jak również wiele innych można zobaczyć na żywo w punkcie dystrybucji sieci Pfleiderer Partner, firmie Korner w Częstochowie. Inne punkty sprzedaży w dogodnej dla siebie lokalizacji znajdziesz za pomocą wyszukiwarki: https://www.pfleiderer.pl/pl/gdzie-kupic.

Poznaj całą kolekcję Mood Stories na www.pfleiderer.pl

Przybył do nas z Francji, gdzie w XIX wieku zapoczątkowali go w aranżacji wnętrz ludzie „bohemy”. Nazywano w ten sposób artystów, pisarzy oraz ludzi, którzy prowadzili beztroski, zabawny tryb życia, co wyraźnie znalazło odzwierciedlenie w wystroju ich domów. Ich codzienność nie wpisywała się w ówczesne ramy i takie również były aranżowane przez nich wnętrza – pełne swobody i twórczości. Dlatego, jeśli lubisz pojęcie „kreatywnego bałaganu”, styl boho zdecydowanie jest dla ciebie. To inspirująca mieszanka różnorodnych materiałów i form, dzięki której z łatwością wyrazisz swoją osobowość we wnętrzu, zaakcentujesz pasje i zamiłowania. Styl boho jest nieco ekstrawagancki – miesza elegancję i klasykę z hipisowskim luzem. Dużo tu przytulnych akcentów, jak plecione poduszki, miękkie pufy czy dywaniki z frędzlami. Wszystko dopełniają zielone rośliny i przyjemna dla oka kolorystyka – z jednej strony jasna i stonowana, z drugiej nie brak tu również żywych barw, zaczerpniętych z klimatów cyganerii lub etnicznych wzorów. Dla jednych styl boho może być nieco chaotyczny, głównie za sprawą tego, że wypełniony jest mnóstwem drobiazgów i bibelotów. Jednak, jeśli dokładnie się przyjrzymy, z łatwością dostrzeżemy, że wnętrza urządzone w klimacie boho są szczytem dobrego smaku i pomysłowości twórczej. Co więcej, każdy może stworzyć wnętrze w stylu boho…po swojemu.

W otoczeniu natury

Styl boho uwielbia materiały, które nawiązują i przybliżają nas do świata przyrody. Szczególne miejsce zajmuje tu naturalne drewno oraz jego wierne imitacje. Jeśli chcemy nadać wnętrzu przytulnej aury, warto postawić na dąb, to gatunek drewna uważany za ciepły i kojący. Znajdujący się w kolekcji Mood Stories Dąb Amerykański R20119 o karmelowej, wyrazistej barwie, dodaje wnętrzom ciepła i świetnie łączy się z jednokolorowymi, jasnymi dekorami. Równie warty uwagi jest także Dąb Puccini R20326 – elegancki, z wyraźnie zaznaczonymi kwiatami na powierzchni dekoru. Jeśli zaś chcemy optycznie powiększyć nasze wnętrze, warto wybrać gatunki drewna o jaśniejszej barwie np. buk lub akacja. Buk Fiord Jasny R24029 o łagodnym rysunku doskonale uzupełnia ciepłe, klasyczne aranżacje w stylu neutralnym. Z kolei dekor Akacja R38002, który zachwyca pasiastym układem słojów, zrobi we wnętrzu prawdziwą furorę. Jego wyrazisty wzór świetnie łączy się z dekorami UNI, szczególnie pastelami np. Szałwią U19014. 

Chcąc dodać naturalności wnętrzom w klimacie bohemy nie możemy zapomnieć również o klimatycznych akcesoriach tj. gałązkach trawy pampasowej, łapaczach snów zawieszonych nad łóżkiem lub roślin doniczkowych osadzonych w plecionych makramach. Doskonale sprawdzą się również ażurowe żyrandole oraz meble z wikliny. 

Kolor bohemy

Styl boho stale się zmienia. Czasem jest kolorowy i kontrastowy, a innym razem stonowany i spokojny. To co stałe, to baza w postaci jasnych kolorów – ciepłej tonacji bieli oraz beżu. Doskonale sprawdzą się tu dekory tj. India White S63045. To delikatny wzór marmuru, który jest świetną alternatywą dla czystej bieli. Fenomenalnie prezentuje się na dużych powierzchniach, np. na frontach meblowych, dodając wnętrzom przytulnej elegancji. A jeśli zależy nam na jasnych, ale bardzo przytulnych dekorach, odpowiednie będą Szarobeżowy U15133 lub Beż piaskowy U16003. Pierwszy to subtelny miks szarości i ciepłego beżu. Jest zupełnie nieoczywistym kolorem, wabiącym spojrzenia 

i zamieniającym wnętrza w przytulne gniazdko. Drugi z kolei charakteryzuje się ponadczasowym odcieniem jasnego beżu. Jest niezwykle uniwersalny i można łączyć go zarówno z modnymi pastelami, jak i naturalnymi kamieniami lub bielonym drewnem. Jeśli chcemy do wnętrza w stylu boho wprowadzić mocniejsze barwy, możemy zrobić to łatwo przy pomocy dodatków. Morski lazur lub orientalny fiolet, złoto i miedź, ognista czerwień, ale również soczyste zielenie, to wszystko idealnie pasuje do wnętrz w stylu boho. Barwy możemy ze sobą przeplatać, zestawiać różne ich odcienie, dzięki czemu stworzymy wyrazistą i bardzo pozytywną kompozycję. 

Naturalnie wysoka jakość

Wśród dekorów z kolekcji Mood Stories firmy Pfleiderer znajdziemy wiele wspaniałych wzorów i kolorów, które odnajdą się we wnętrzach zaaranżowanych w stylu boho. To nie tylko piękne imitacje różnych gatunków drewna, ale też wyraziste i modne dekory jednobarwne. Co ważne, bazą kolekcji jest wysokiej jakości płyta drewnopodobna – łatwa w obróbce i zapewniająca precyzyjne cięcie. Wykonane z niej meble będą długo cieszyły doskonałym wyglądem. Jakość i dobry design produktów Pfleiderer zostały docenione przez jury przyznające prestiżowe nagrody w dziedzinie wzornictwa. Kolekcja Mood Stories zdobyła nagrody tj. ICONIC Awards, German Design Award, IDA Awards, jak i Diament Meblarstwa. Znalazła się także w finale konkursu Dobry Wzór. 

Poznaj całą kolekcję Mood Stories na www.pfleiderer.pl

Lista zalet mebli wykonanych z płyty laminowanej jest naprawdę długa, jak chociażby trwałość, odporność na uszkodzenia mechaniczne, zgodność kolekcji z trendami w zakresie projektowania i wykończenie wnętrz czy atrakcyjna cena, w porównaniu np. do frontów z drewna czy pokrywanych fornirami. Szczególnie, że dzięki nowoczesnym technikom dekory płyt laminowanych są doskonałą reprodukcją naturalnych materiałów. Dzięki aktualnym technikom oraz naturalnym strukturom powierzchni bardzo często ciężko jest odróżnić dekor od naturalnego odpowiednika. Płyty laminowane firmy Pfleiderer mają jeszcze jedną ważną cechę – są łatwe i przyjemne w obróbce. Struktura warstwy wewnętrznej płyty sprawia, że bezproblemowo się je tnie lub osadza w nich akcesoria montażowe oraz meblowe. Jakość powierzchni dekoracyjnej płyty laminowanej nie powoduje z kolei powstawiania odprysków czy wyszczerbień podczas cięcia i nawiercania. Jednak jak przy każdej pracy, tak i przy produkcji mebli, cięciu płyt na wymiar i innych tego typu czynnościach, na powierzchni płyty mogą pozostać zabrudzenia. Klientowi z kolei powinno się oddawać produkt w nienagannym stanie. Jak więc czyścić i pielęgnować płyty laminowane, aby zachować ich nieskazitelny wygląd? Rady doradcy technicznego firmy Pfleiderer – Janusza Laskowskiego, z pewnością będą pomocne.

Ślady po mazakach i naklejkach

Podczas pracy przy produkcji mebli, czy to kuchennych czy innego rodzaju, wykonawcy często zdarza się zapisać coś na powierzchni płyty, np. wymiary lub numery poszczególnych elementów. Wykorzystuje się wówczas najczęściej flamastry zmywalne lub ołówki. Zdarza się również, że na płycie naklejone są naklejki z kodem kreskowym. Czym najlepiej zmyć ślady po takich zabrudzeniach? Środki do czyszczenia (śladów po ołówkach, pisakach, resztki kleju, innych zabrudzeń podczas obróbki i montażu) – mogą być na bazie lekkiej benzyny obrabianej wodorem lub na bazie rozpuszczalników ze składnikami min. butanu, terpenu. Nie zawierają one agresywnych składników i nie pozostawiają tłustych śladów, szybko odparowują, a ponadto nie zostawiają smug i innych śladów. – mówi Janusz Laskowski, doradca techniczny w firmie Pfleiderer. Można stosować również środki w postaci mleczka na bazie wodnej z niewielką ilością rozpuszczalnika akrylowego, które są w pełni higieniczne i ekologiczne. – dodaje.

Codzienna pielęgnacja

Meble wykonane z płyty laminowanej w codziennej pielęgnacji można czyścić mokrą, miękką szmatką i ciepłą wodą. Szczególnie, gdy zetrzeć musimy jedynie kurz. Najlepszym wyborem będą ściereczki z delikatnej mikrofibry. Nie należy używać materiałów o szorstkiej lub twardej powierzchni, ponieważ możemy doprowadzić do powstania rys. Przy większych zabrudzeniach doskonale sprawdzi się delikatny środek czyszczący, np. płyn do mycia naczyń. Należy umyć nim, przy pomocy wspomnianej wcześniej miękkiej ściereczki, zabrudzoną powierzchnię płyty, a następnie wytrzeć ją na mokro, aby usunąć pozostałości środka czyszczącego. Warto również wytrzeć powierzchnię płyty do sucha, aby uniknąć powstania zacieków. Do pielęgnacji meblowych powierzchni poleca się również preparaty,  które odświeżają powierzchnie, ożywiają kolor, nadają jedwabisty połysk i mają właściwości antystatyczne (nie przyciągają kurzu) – z niewielkim dodatkiem lakieru; zabiegi pielęgnacyjne takimi środkami należy powtarzać co 2-3 miesiące. – podkreśla Janusz Laskowski. Warto dodać, że m.in. płyty laminowane  firmy Pfleiderer posiadają certyfikat międzynarodowej instytucji certyfikującej GFPS, świadczący o ich właściwościach antybakteryjnych. 

Komplementarna oferta 

Szeroka oferta produktów firmy Pfleiderer sprawia, że z łatwością dopasujemy produkty do swoich potrzeb i stworzymy efektowne oraz trwałe meble i zabudowy do wnętrz mieszkalnych, jak i publicznych. W ofercie producenta znajdują się również blaty kuchenne, ścianki przyblatowe, (z powodzeniem zastępujące tradycyjne płytki ceramiczne, szkło), ale też trwałe i niezwykle wytrzymałe laminaty HPL. Co więcej, sposób prezentacji kolekcji Mood Stories sprawia, że możemy się zainspirować i stworzyć wnętrze w unikalnym i indywidualnym nastroju.  

Więcej informacji znajdziesz na www.pfleiderer.pl

Trendy nieustannie zmieniają się, a co pewien czas wraca do nas również to, co już kiedyś było modne. Podane jednak w nowocześniejszy, często znacznie bardziej wyrafinowany sposób. Dobrym przykładem są znane z czasów PRL łuczki w ścianach dzielących pomieszczenia. Jeszcze do niedawna uważane były za kiczowate, z kolei dziś z łatwością zrobiłyby furorę w niejednym wnętrzarskim magazynie. W trendzie zwanym dekometrią na piedestał stawia się geometryczne, uproszczone kształty – łuki i owale, elipsy oraz koła, jak również graficzne wzory (łącznie z grafiką 3D). Nie brak tu pasów i cętek czy nieregularnych plamek, jak w lastryko. W kolorystyce rządzi pastel, stonowane i ciepłe barwy lub wręcz przeciwnie, krzykliwe neony. Podobnie jak w stylistyce art deco, tak i w dekometrii dąży się do syntetycznego ujmowania form i poszukiwaniu piękna w funkcji przedmiotu użytkowego. Dekometria jednak jest bardziej uproszczona, pozwala tworzyć wnętrza z klasą, ale bez zbędnego przepychu. Wnętrza urządzone w klimacie dekometrii są harmonijne, bardzo klimatyczne, a ich siłą są detale, które wabią oko tj. uchwyty meblowe zdobione niczym biżuteria lub o geometrycznych, często bardzo dużych kształtach. Obok takich akcentów nie sposób przejść obojętnie.

Siła kontrastów

Kontrast powierzchni to jeden z najpopularniejszych zabiegów projektowych we współczesnym wzornictwie i wnętrzach. Przykładem może być zestawienie powierzchni matowych z połyskującymi lub z widocznym wzorem. Pozwala to podkreślić szlachetny, elegancki charakter głęboko matowych powierzchni, z kolei powierzchniom tj. kamień, lastryko czy drewno dodaje to nonszalancji. W ofercie Pfleiderer również znajdziemy wyjątkowe zestawienia materiałów, ciekawą propozycją jest połączenie stylowego i niezwykle głębokiego Granatu Królewskiego U17500 z orzechem o pięknym, brązowym wybarwieniu. Mowa tu o dekorze Orzech Okapi R30135 (nastrój Color & Wood, set 10). To duet, który pomoże zbudować eleganckie i bardzo wysmakowane wnętrze. Dekory drewniane fantastycznie korespondują także z wzorami kamienia, czego dowodzi połączenie dekoru Orzech Wisconsin R30148 z Marmurem Carrara S63009. Pierwszy urzeka intrygującą grą kolorów drewna od jasnego brązu po odcienie ciemnej czekolady, zaś drugi z dumą prezentuje szaro białe tonacje kamienia podkreślone dynamicznym użyłowaniem. 

Moc kolorów

Dekometria, oprócz ciekawych form, to również zabawa kolorem. To właśnie barwy nadają wnętrzom dynamiki, a w połączeniu z geometrią, potrafią sprawić, że aranżacja będzie jedyna w swoim rodzaju. Kolor może być głównym medium w przestrzeni o nowoczesnym stylu. Może on zostać wprowadzony do wnętrza jako mocny akcent kolorystyczny, ale również delikatnie ukryta forma (na przykład w postaci mebli czy wykończenia). Projektanci coraz częściej decydują się na łączenie wielu form geometrycznych, najpopularniejsze aktualnie wydają się łuki oraz półkola. Jest to estetyczna technika, która nadaje charakteru każdemu pomieszczeniu i z pewnością wyróżni projekt. – podkreśla Justyna Hys, projektantka z pracowni Justyna Hys Workshop. 

Wśród przyciągających wzrok dekorów marki Pfleiderer szczególnie warto zwrócić uwagę na dekor Salsa U16166. To ognista, ceglana czerwień, która we wnętrzu doskonale komponuje się z chłodnymi drewnami i unikolorami, tonującymi jej odważny charakter. Pełen ekspresji jest również dekor

Labrador U19008, będący najmodniejszą w tym sezonie głęboką zielenią. Wśród bardziej stonowanych kolorów warto zwrócić uwagę na Granat Skagerrak U18006. Jest to chłodny, ciemny odcień granatu połączony z zielenią, dopełniony jasnymi, szarymi tonami. Niezwykle nowoczesny i wpisujący się w aktualne trendy. 

Wnętrze w klimacie dekometrii możemy zbudować również na jasnych, ciepłych kolorach, czyli niezawodnych odcieniach beżu, które aranżacjom dodają mnóstwa przytulności. Beż piaskowy U16003 jest dekorem o ponadczasowej barwie. Jest jasny i bardzo naturalny, a więc i uniwersalny. Można go łączyć z pastelami, jasnymi kamieniami czy bielonym drewnem. Podobnie, jak dekor Cashmere U12168, którego ciepły odcień beżu idealnie kontrastuje z bieloną sosną. Dekor ten świetnie łączy się również z mocnym wzorem lastryko, np. Terrazo Beige S68052 – szarym, z dużą ilością drobnych kamyczków. Wśród wzorów tego rodzaju kamienia warty uwagi jest także dekor Abruzzo Colore S68048. Jego powierzchnię zdobią nieregularnie ciosane, kolorowe i połyskujące kamienie. To wzór, który skupia na sobie uwagę. 

Detal oraz jakość

Trend zwany dekometrią mocno wzoruje się na stylistyce art deco, której twórcy przykładali niezwykłą wagę do perfekcyjnego wykonania przedmiotu użytkowego. Modne wówczas były np. fornirowane meble z detalami brązu. We wnętrzach urządzonych w stylu dekometrii znajdziemy również elementy tj. zaokrąglone narożniki, kuchenne wyspy o owalnym kształcie czy relify. Na piedestale stawiana jest także jakość zastosowanych materiałów. Produkty Pfleiderer i dekory z kolekcji Mood Stories odnajdują się tutaj doskonale. Bazą kolekcji jest wysokiej jakości płyta drewnopodobna – łatwa w obróbce i zapewniająca precyzyjne cięcie. Co więcej, jakość i dobry design produktów Pfleiderer zostały docenione przez jury przyznające prestiżowe nagrody w dziedzinie wzornictwa. Kolekcja Mood Stories zdobyła nagrody tj. ICONIC Awards, German Design Award, IDA Awards, jak i Diament Meblarstwa. Znalazła się także w finale konkursu Dobry Wzór. 

Poznaj całą kolekcję Mood Stories na www.pfleiderer.pl

Ważną cechą płyt laminowanych firmy Pfleiderer jest łatwa i przyjemna obróbka. Struktura warstwy wewnętrznej płyty sprawia, że bez problemu osadzimy w niej trwale akcesoria montażowe. Jakość powierzchni dekoracyjnej płyty laminowanej nie powoduje z kolei powstawiania odprysków czy wyszczerbień podczas cięcia i nawiercania zarówno przy wykorzystaniu specjalistycznego centrum obróbczego, jak i za pomocą wiertarki ręcznej. Dlatego, gdy stajemy przed koniecznością wykonania w płycie laminowanej firmy Pfleiderer otworów pod kołki czy śruby, nie musimy obawiać się trudności. Rady doradcy technicznego z zakresu obróbki materiałów Pfleiderer, Janusza Laskowskiego, z pewnością będą pomocne. 

Mocowanie na kołki

Najprostszym sposobem na połączenie płyt meblowych jest użycie kołków meblowych. W ten sposób łączy się płyty pod kątem prostym, a łączenie nie jest widoczne, bowiem kołki znajdują się wewnątrz płyty. Sposób ten doskonale sprawdza się więc w przypadku budowy mebli, które mają charakteryzować się perfekcyjną, zewnętrzną powierzchnią. Co więcej, przy tym sposobie łączenia wykorzystuje się jedynie wiertarkę i odpowiednie wiertło, a więc taki zabieg może wykonać każdy, nawet nie posiadając profesjonalnych narzędzi. Aby wywiercić otwory pod kołki o średnicy 8mm będziemy potrzebowali wiertarki z wiertłem fi 8. Aby wywiercić otwór na właściwą głębokość, warto wyposażyć się w dodatkowy pierścień zakładany na wiertło. Ogranicza on wwiercenie się na zbyt dużą głębokość. – radzi Janusz Laskowski. Przy budowaniu mebli warto dokładnie zmierzyć odległość miejsc na otwory montażowe, aby uniknąć błędów konstrukcyjnych lub co gorsza, zniszczenia materiału. Dobrym sposobem jest także korzystanie ze specjalnych szablonów. Zamontowane kołki możemy wzmocnić przy użyciu kleju polioctawinylowego, tzw. wikol. Nakładamy jego niewielką ilość do otworów, a następnie wkładamy kołki. Do wbijania kołków doskonale przydaje się gumowy młotek. Warto jednak pamiętać, że klej wikol ma długi czas wiązania, bo chociaż utwardza się po około trzydziestu minutach, to całkowita odporność spoiny jest dopiero po 24 godzinach. Z tego powodu złączoną na kołki płytę należy ścisnąć i zostawić do całkowitego wyschnięcia kleju. Przydatnym urządzeniem jest ścisk kątowy, do którego możemy włożyć złączone elementy płyty i ścisnąć je maksymalnie, aby uzyskać perfekcyjne połączenie. Ścisk sprawdza się zarówno w przypadku małych, jak i długich elementów. – dodaje Janusz Laskowski. 

Mocowanie na śruby

Konfirmaty, czyli specjalne śruby stolarskie dają znacznie mocniejsze łączenie niż tradycyjne, drewniane kołki. Ich montaż nie jest skomplikowany i możemy go wykonać na dwa sposoby. Pierwszy, to użycie szablonu, który pomoże nam wyznaczyć miejsce wiercenia. Potrzebujemy również wiertarki z dwustopniowym wiertłem, którym nawiercimy otwór pod gwint konfirmatu oraz zrobimy tzw. gzymkę pod łeb konfirmatu. – radzi Janusz Laskowski. Warto zwrócić uwagę na to, żeby wywiercając otwory w szerokiej płaszczyźnie, zrobić to dwustopniowo. W pierwszej kolejności wywiercić otwór wyłącznie zaznaczając go, a następnie zdjąć szablon z płyty i dowiercić otwór, tworząc również zagłębienie, w którym schowa się łeb konfirmatu. – dodaje doradca. Do skręcenia ze sobą dwóch elementów możemy użyć wkrętaka z odpowiednią końcówką, klucza imbusowego lub wkrętarki. Drugą metodą jest złączenie ze sobą dwóch elementów za pomocą ścisków i dokładne zlicowanie ze sobą płyt, a następnie wywiercenie otworów, w które wkręcimy później konfirmaty. 

Jednak ta metoda sprawdzi się przy elementach o niewielkich wymiarach. Wiertło przejdzie wówczas przez oba elementy i nie będziemy musieli nawiercać każdego z nich osobno. Po zakończonej pracy możemy zamaskować łebki konfirmantów odpowiednimi zaślepkami, dzięki czemu powierzchnia mebla będzie bardziej estetyczna, bez mocno widocznych elementów montażowych. 

Do różnych projektów

Płyty laminowane firmy Pfleiderer to produkty wielofunkcyjne, będące podstawowym materiałem przeznaczonym do wykonywania różnego typu mebli. Są łatwe w pielęgnacji i charakteryzują się spójnością wzorniczą, która pozwala tworzyć unikalne aranżacje, a dostępne w kolekcji Mood Stories dekory są zgodne z obowiązującymi trendami. W ofercie firmy Pfleiderer obok płyt laminowanych, znajdziemy także blaty robocze (kuchenne), ścianki przyblatowe i laminaty kompaktowe, dzięki czemu z łatwością dopasujemy produkty do swoich potrzeb i stworzymy efektowne oraz trwałe meble i zabudowy do wnętrz mieszkalnych i publicznych. 

Więcej informacji znajdziesz na www.pfleiderer.pl

Jeszcze do niedawna Szkoła Podstawowa nr 3 w Pleszewie nie różniła się zbytnio od innych placówek. Wystrój był monotonny, a i materiały jakimi wykończono wnętrze widocznie nadgryzł już ząb czasu. Dyrekcja zdecydowała się na generalny remont, a do współpracy zaprosiła architektów z pracowni projektowej Wiekiera Architekci. Założeniem projektu było uporządkowanie chaotycznej jak dotąd przestrzeni, odnowienie jej oraz nadanie spójnego i przyjaznego charakteru. Już na wczesnym etapie projektowania narodził się pomysł, aby wyodrębnić poszczególne strefy we wnętrzu szkoły za pomocą kolorów i nadać im określone funkcje. Miało to ułatwić funkcjonowanie w przestrzeni budynku nie tylko samym uczniom, ale również nauczycielom i wszystkim, którzy szkołę odwiedzają. – mówi Filip Wiekiera. Architekci zdecydowali się wykorzystać w projekcie płyty laminowane firmy Pfleiderer oraz dekory z najnowszej kolekcji Mood Stories oraz Mood Stories Comfort Collection. I tak, przy ich pomocy wyznaczono w budynku szkoły różne strefy – pokoje nauczycielskie oraz pomieszczenia administracji czy sanitariaty zostały oznaczone innymi barwami niż wejścia do sal dydaktycznych oraz kącików czytelniczych. Taki podział pozwala z łatwością odnaleźć miejsce, do którego chce się dotrzeć. Wejścia do klas i wydzielone na korytarzach kąciki, gdzie można podczas przerwy zaszyć się z książką w ręku, zostały oznaczone dekorem Czarny Grafit U12007. Jest to mocny, głęboki kolor, wpadający w szarość, dzięki czemu nie jest aż tak dominujący jak klasyczna czerń. Stał się on doskonałym tłem dla dużych numerów oznaczających każdą z sal. Wejścia do pokoi nauczycielskich zdobi dekor Cranberry U17019, to soczysty i bardzo wyrazisty odcień dojrzałej żurawiny. Barwa ta wpada w oko więc miejsca, w których zwykle przesiadują nauczyciele bardzo łatwo jest odnaleźć. Z kolei bazą wszystkich pomieszczeń został dekor Biel Arktyczna U11027, to czysta, chłodna tonacja bieli, która pozwala rozwinąć dekoratorską fantazję we wnętrzu, np. w połączeniu z czernią tworzy bardzo stylowy duet.

Czas na przerwę…

Przerwy pomiędzy lekcjami są ważnym elementem w harmonogramie dnia każdego ucznia. To nie tylko czas relaksu i zacieśniania przyjaźni, ale również oddechu od nauki. Dlatego architekci postanowili w strefie wspólnej na korytarzach ustawić wygodne pufy o organicznych kształtach, dzięki którym uczniowie mają zapewniony komfort i nie muszą, jak to było kiedyś, siadać pod ścianami. W strefie odpoczynku zastosowano również na ścianach dekor z wzorem drewna – Sherwood Jasny R20167, który daje wrażenie bliskiego kontaktu z naturą i świetnie koresponduje z widokiem na zielony dziedziniec, który widać z okien szkoły. Nadaje on również tak dużej przestrzeni element przytulności, korytarze od razu wydają się cieplejsze i bardziej klimatyczne. Jednak najbardziej charakterystycznym elementem wewnątrz budynku są pomarańczowe klatki schodowe. Pomarańczowa barwa naturalnie kojarzy się z czymś pozytywnym, pobudza do działania, to kolor radości, towarzyskości – doskonale pasuje więc do przestrzeni, która każdego dnia wita tak wiele osób.

Główna nagroda w konkursie

Wnętrze Szkoły Podstawowej nr 3 w Pleszewie zachwyca każdego, kto przekroczy jej progi. To absolutnie nieszablonowy projekt, który odpowiada na potrzeby współczesnego ucznia, ale wpisuje się również w obowiązujące trendy aranżacji wnętrz publicznych. Jego autorzy postanowili podzielić się nim z szerokim gronem odbiorców i zgłosili projekt do prestiżowego konkursu Wnętrze Roku Pfleiderer. I wygrali! Projekt zdobył pierwsze miejsce w konkursie. Jury doceniło nie tylko niezwykłą kreatywność w doborze dekorów, ale również praktyczne rozwiązania jakie zastosowano w projekcie. To projekt na miarę naszych czasów – nowoczesny, stawiający na rozwój użytkownika i ponadczasowy.

Więcej informacji znajdziesz na stronie www.wnetrzeroku.pl oraz www.pfleiderer.pl

Ważną cechą płyt laminowanych firmy Pfleiderer jest łatwa i przyjemna obróbka. Struktura warstwy wewnętrznej płyty sprawia, że montowane akcesoria bez problemu osadzimy trwale we froncie szafki czy szuflady. Jakość powierzchni dekoracyjnej płyty laminowanej nie powoduje powstawiania odprysków czy wyszczerbień podczas cięcia i frezowania zarówno przy wykorzystaniu specjalistycznego centrum obróbczego jak i za pomocą frezarki ręcznej. Dlatego, gdy stajemy przed koniecznością wycięcia w blacie roboczym (kuchennym) czy płycie laminowanej firmy Pfleiderer otworu np. pod zlew, kran lub inne akcesoria, nie musimy obawiać się trudności. Rady doradcy technicznego z zakresu obróbki materiałów Pfleiderer, Janusza Laskowskiego, z pewnością będą pomocne.

Frezarka w dłoń

Frezarka ręczna to bardzo użyteczny sprzęt podczas prac stolarskich. Sprawdza się doskonale w realizowanych projektach we własnym warsztacie, ale też wtedy, gdy musimy wykonać otwór w płycie czy blacie kuchennym na miejscu podczas montażu u klienta. Do samego frezowania doskonale nadają się frezy trzpieniowe ze spiralnym przebiegiem ostrza (z węglików spiekanych) np. o średnicy 8 mm. Równie dobrze sprawdzają się też frezy diamentowe – mówi Janusz Laskowski. Aby wykonać proste i precyzyjne otwory w płycie laminowanej warto zaopatrzyć się w specjalny szablon z możliwością regulacji jego wielkości i kształtu. Przy jego użyciu wytniemy otwór o interesującym nas i ewentualnie powtarzalnym rozmiarze. Istotne jest, aby przymocować go przy pomocy ścisków do płyty i stołu roboczego, by zapobiec przemieszczaniu się szablonu podczas frezowania.

Perfekcję w wykonaniu otworu w płycie czy blacie zapewni nam dwukrotne frezowanie, czyli na różne głębokości. W pierwszej kolejności ustawia się głębokość frezowania (ustawienie wysunięcia freza) na pół grubości płyty i wycina wstępnie otwór, a następnie wykonuje się kolejne przejście frezarką, docinając otwór do końca, z frezem ustawionym na pełną grubość płyty. Taka metoda powoduje mniejsze obciążenie narzędzia, a co za tym idzie – jego mniejsze drgania więc łatwiej o precyzyjne krawędzie. Tym sposobem możemy wycinać otwory prostokątne, okrągłe lub o niestandardowych kształtach. – podkreśla Janusz Laskowski.

Przy wycinaniu otworów w płycie, szczególnie pod montaż np. zawiasów czy innych drobnych akcesoriów, bardzo ważne jest, aby powierzchnia dekoracyjna zewnętrzna pozostała gładka i estetyczna. Wysoka jakość produktów firmy Pfleiderer zapewnia możliwość wywiercenia otworów bez wyszczerbień w zewnętrznej warstwie dekoracyjnej, ale też wpływa na mniejsze zużywanie się narzędzi. Umożliwia to odpowiednia struktura warstwowa płyty. Drobne wióry w warstwach zewnętrznych znacznie łatwiej poddają się cięciu i obrabianiu. Proces szlifowania warstwy zewnętrznej tworzy właściwy grunt. Im głębiej środka płyty, tym wióry są większe i grubsze, dzięki którym płyta jest wytrzymała i trwała.

Do różnych projektów

Płyty laminowane i blaty robocze (kuchenne) firmy Pfleiderer to produkty wielofunkcyjne, będące podstawowym materiałem z przeznaczonym do wykonywania różnego typu mebli. Są łatwe w pielęgnacji i utrzymaniu w czystości, a dzięki antybakteryjnym właściwościom (99,9% bakterii jest usuwana z powierzchni płyty) nadają się do kontaktu z żywnością i doskonale sprawdzają się w pomieszczeniach wymagających zachowania higieny, np. takich jak kuchnia. Co więcej, charakteryzują się spójnością wzorniczą, która pozwala tworzyć unikalne aranżacje, a dostępne w kolekcji Mood Stories dekory są zgodne z obowiązującymi trendami. To także dobry wybór dla osób, które cenią w produktach ekologiczne rozwiązania, bowiem rdzeń produktu jest wykonany z surowca pozyskiwanego z recyklingu oraz z surowców poprodukcyjnych z innych gałęzi przemysłu drzewnego. W ofercie firmy Pfleiderer obok płyt laminowanych i blatów roboczych (kuchennych), znajdziemy również wysokiej jakości ścianki przyblatowe i laminaty kompaktowe, dzięki czemu z łatwością dopasujemy produkty do swoich potrzeb i stworzymy efektowne oraz trwałe meble i zabudowy przestrzeni wnętrz mieszkalnych i publicznych.

Więcej informacji znajdziesz na www.pfleiderer.pl

Płyty laminowane Pfleiderer są łatwe w obróbce – zastosowane na płycie meblowej powierzchnie dekoracyjne są nie tylko estetyczne, a dekory zgodne z obowiązującymi trendami, ale przede wszystkim trwałe. Na wysoką jakość płyt laminowanych Pfleiderer wpływają odpowiednio wyselekcjonowane wióry, używane do ich produkcji. Wierzchnia część płyty składa się z warstwy pylastej, a więc bardzo małych wiórów, a im głębiej środka płyty, tym wióry są większe i grubsze. Wszystko to wpływa na jakość powierzchni i lepszą obrabialność, dzięki którym płyty laminowane Pfleiderer doskonale sprawdzają się w nawet najbardziej wymagających i nietypowych projektach. 

Meble wykonane z płyty laminowanej, powinny charakteryzować się najwyższą jakością wykonania. Liczy się nie tylko ich funkcjonalność, ale również estetyka wykonania. A tę z pewnością zapewni odpowiednia obróbka produktu. Wbrew pozorom cięcie płyty laminowanej nie jest prostym zadaniem, ponieważ powierzchnia płyty jest pokryta warstwą papieru nasączonego żywicą melaminową (powierzchnia laminowana), a zatem bardzo twarda. Przy budowie mebli z płyty laminowanej ważne jest również, aby zaopatrzyć się w odpowiednie, koniecznie ostre narzędzia i zastosować się do kilku ważnych zasad. Doradca techniczny w firmie Pfleiderer – Janusz Laskowski, który od lat zajmuje się produkcją mebli i szkoli w zakresie obróbki materiałów firmy, podpowie, jak ciąć płyty laminowane, aby były estetyczne, bez odprysków i poszarpanych brzegów. 

Dobra pilarka to podstawa

Do przycinania płyt laminowanych dobrze jest wykorzystać piłę panelową, która pozwala na precyzyjne docinanie i jest bardzo stabilna. Najlepiej sprawdzają się tarcze z zębami trapezowo prostymi, o średnicy 350 mm, z ilością zębów 72 sztuki. Taki kształt zęba pozwoli nam uzyskać jednolitą i gładką powierzchnię cięcia, a co najważniejsze nie spowoduje wyszczerbień na krawędzi samej płyty – mówi Janusz Laskowski. W takiej pilarce powinien być również podcinak (tarcza o małej średnicy) odpowiednio ustawiony, aby nie było nierówności na krawędzi ciętej płyty. 

Równie dobrze przy cięciu płyt laminowanych sprawdza się elektronarzędzie tj. zagłębiarka. Na płycie układamy listwę prowadzącą z dokładnie odmierzoną krawędzią, którą chcemy obciąć, mocujemy listwę do płyty, aby była stabilna, a następnie montujemy na niej zagłębiarkę. Przy cięciu oprócz parametrów piły i tarczy pilarskiej bardzo ważne jest ustawienie samej tarczy. Tarcza powinna wystawać pod powierzchnie cięcia około 10% swojej wartości, np. jeśli mamy tarczę o średnicy 160 mm, to pod płytę powinna ona wystawać 16 mm. – podkreśla Janusz Laskowski. Stosowanie się do tych zasad pozwoli przeciąć płytę bez zbędnych uszkodzeń tj. wyszczerbienia. 

Ostre, precyzyjne tarcze

Nieodłącznym elementem piły jest tarcza pilarska, i to właśnie wybór odpowiedniej tarczy ma największe znaczenie. Używając do cięcia zagłębiarki mamy do wyboru wiele różnych tarcz. Podstawową jest tarcza stalowa, a najważniejszym parametrem, jakim musimy się kierować przy jej wyborze, jest rodzaj uzębienia, ilość zębów oraz kąt natarcia. Optymalnym rodzajem uzębienia jest rodzaj zębów trapezowo płaskich, a więc ułożonych naprzemiennie. Powinny być one dość gęste, np. przy tarczy o średnicy 160 mm ilość zębów 56 sztuk jest dobrym parametrem. Ważne, żeby ilość  zębów była nie mniejsza niż 48 sztuk. Dla takiej średnicy tarczy kąt natarcia powinien wynosić minus sześć stopni. – mówi Janusz Laskowski. Oczywiście nie są to jedyne tarcze, jakich możemy użyć. Do wyboru mamy również tarcze z powłoką teflonową lub chromową, których zaletą jest to, że nie nagrzewają się podczas pracy. Powłoki te lepiej odprowadzają ciepło, a co za tym idzie pozwalają na dłuższe używanie. Ważnym aspektem jest również to, że do tego rodzaju tarcz nie przyklejają się żadne zanieczyszczenia, co ma pozytywny wpływ na ich żywotność. Starczają po prostu na dłużej. Kolejnym rodzajem tarcz, który możemy użyć podczas cięcia płyty są stalowe tarcze z zębami naprzemiennie fazowanymi. Wymagają one jednak częstszego ostrzenia niż wspomniane wcześniej tarcze z zębami trapezowo płaskimi. 

Odpowiednia obróbka płyty laminowanej, jak również dobór właściwych narzędzi, pozwoli stworzyć estetyczny i trwały mebel. Duży wpływ na to ma również jakość samej płyty meblowej. W ofercie Pfleiderer znajdziemy wysokiej jakości płyty, które są nie tylko trwałe i łatwe w obróbce, ale również dostępne w szerokiej gamie modnych dekorów, dostępnych w kolekcji Mood Stories. To sprawdzony sposób na trwałe i piękne meble, którymi będziemy cieszyć się przez długie lata.

Więcej informacji znajdziesz na www.pfleiderer.pl

Kuchnia zaaranżowana w nastroju Soft, zastosowano w niej dekory z setu 02 – Biel Alpejska U11400, Buk Fiord Jasny R24029 oraz na blacie Marmur Venezia S63053. 

Nowoczesna kuchnia w bieli i szarości. Zastosowane dekory to Biały Satynowy W10227 oraz Szary Jasny U12188 oraz Marmur Bianco S63051 na blacie. Dekory znajdziemy w secie 02 w nastroju Glamour. 

Biel jest ponadczasowa, a więc warto stosować ją we wnętrzach, w których rzadko wprowadzamy generalne zmiany. Jednym z takich pomieszczeń jest kuchnia. Przecież nie wymieniamy w niej mebli co roku, raczej projektujemy je na lata. Tym bardziej więc uniwersalna i nie wychodząca z mody biel będzie dobrym rozwiązaniem. Ogromną zaletą bieli jest jej neutralność, która pozwala na wprowadzanie kosmetycznych zmian, np. wymianę koloru dodatków, dzięki czemu możemy aranżację wnętrza łatwo „odświeżyć” i nadać jej nowy klimat. Popularność bieli polega również na tym, że jako barwa neutralna stanowi świetny fundament niemal każdego stylu. Niezależnie czy chcesz mieć wnętrze rustykalne, skandynawskie, nowoczesne, industrialne, klasyczne, vintage czy glamour – biel będzie zawsze strzałem w dziesiątkę. 

duet Biel Szlachetna (U11209) oraz Dąb Lorenzo (R20256) pochodzące z setu 03 z nastroju Soft.

Nowoczesna kuchnia z dekorami z nastroju Color Burst set 09. Tutaj dekor Interior White (U10100) oraz chłodny granat zmieszany z zielenią – Granat Skagerrak (U18006) tworzą niezawodny duet.

Solo lub w duecie

Biel z powodzeniem może być kolorem przewodnim aranżacji kuchni lub współgrać z innymi dekorami. W zależności od towarzystwa może być nieskazitelna, sterylna albo wręcz przeciwnie – stworzyć ciepłą i przytulną atmosferę. Wśród bieli wyróżniamy dwie tonacje – chłodną i ciepłą. Oprócz tonacji, to właśnie korespondujące z nią materiały decydują o tym, jaki nastrój będzie miało dane wnętrze. Jeśli więc nie chcemy, aby nasza kuchnia była całkowicie biała, warto zestawić ją z materiałem o cieplejszej naturze, np. takim jak drewno lub tekstylia. Doskonale pasujące do siebie połączenia bieli i innych dekorów znajdziemy w kolekcji Mood Stories firmy Pfleiderer. Kolekcja została podzielona na 10 nastrojów, a w każdym z nich znajdują się gotowe zestawienia dekorów tzw. sety. Wybór dekorów z gotowego setu da nam gwarancję, że biel w zestawieniu z zaproponowanym drewnem będzie pasować idealnie – nie tylko pod względem tonacji, ale również stylu. W kolekcji Mood Stories znajdziemy wiele wspaniałych połączeń, jak chociażby set 02 z nastroju Soft – dekor Biel Alpejska (U11400) i Buk Fiord Jasny (R24029). Ten pierwszy ma chłodną tonację i dedykowaną matową strukturę – delikatną i przyjemną w dotyku. Jego towarzysz to klasyczne, bukowe drewno o łagodnym rysunku z delikatnie zaznaczonymi sękami. Razem tworzą wysmakowaną kompozycję. Podobnie, jak duet Biel Szlachetna (U11209) oraz Dąb Lorenzo (R20256) pochodzące z setu 03 z nastroju Soft. W tym zestawieniu jednak biel ma tonację ciepłą, a dedykowana struktura pergaminowa Top Velvet, nadaje jej efekt delikatnego arkusza papieru. Wyjątkowo ciekawym, ale również jednym z najpopularniejszych z kolekcji Mood Stories zestawień jest set 03 z nastroju Glamour. Znajdujący się tu dekor Biały Opal (W10003) ma szlachetny i neutralny odcień, dzięki czemu wspaniale komponuje się z eleganckimi i wyrazistymi dekorami drewna orzechowego oraz zjawiskowym dekorem Marmur Black Royal (S63052) o czarnej barwie i subtelnym użyłowaniu. To połączenie bardzo szykowne, doskonałe do aranżacji wnętrz z klasyczną nutą. 

Aranżacja kuchni z nastroju Color & Wood z setu 10. Zastosowane dekory to Biel Krystaliczna U11026 oraz Orzech Okapi R30135, na blacie dekor Marmur Bianco S63051.

Nowoczesne i minimalistyczne aranżacje kuchni lubią się z kolei z bielą w chłodnym odcieniu. To właśnie ona przeważa wśród palety kolorystycznej, a inne barwy są dla niej często jedynie dodatkiem. Jeśli nie boimy się wyrazistych połączeń, a kuchni chcemy nadać wyrafinowany charakter, możemy połączyć biel z czernią lub innym ciemnym, wyrazistym kolorem. Dobrym przykładem jest znajdujący się w nastroju Color Burst set 09. Tutaj dekor Interior White (U10100) oraz chłodny granat zmieszany z zielenią – Granat Skagerrak (U18006) tworzą niezawodny duet. Ciekawym zabiegiem jest również zestawienie bieli z szarością, co pozwoli stworzyć jasną, subtelną i nowoczesną aranżację – do chłodnej Bieli Satynowej (W10227) z kolekcji Mood Stories doskonale pasuje dekor Szary Jasny (U12188). Oba dekory znajdują się w secie 02 w nastroju Glamour.

Biało czarna aranżacja z dekorami z setu 10 z nastroju Color Burst. Zastosowane dekory to Czarny Onyx U12001 oraz Biel Kryjąca W10410.

To jest modne

Biały kolor kojarzy nam się często z czymś doskonałym i nieskazitelnym. Silnie nawiązuje również do nowego początku, jak czysta kartka, która czeka, aby ją zapisać.  Nie bez powodu w prognozie Trend Union S / S 2022 Li Edelkoort – specjalistka w dziedzinie przewidywania światowych trendów – uznała papier na potężny symbol i inspirację. Już niebawem ma on stać się innowacyjnym włóknem nie tylko w modzie, ale również we wzornictwie. A wraz z nim cała paleta odcieni bieli papieru. Moda na ten wszechstronny kolor nie ustaje, ale nietrudno zauważyć, że z każdym rokiem odkrywamy go trochę na nowo. Według przewidywań Pinteresta w 2022 roku modna będzie perłowa biżuteria i wszystko co związane z tym eleganckim odcieniem bieli. Trend zdobył nawet swoją nazwę – Pearlcore. Ten odcień bieli jest stylowy i ciepły, ma w sobie opalizujący blask, który dodaje mu niepotykanej głębi. W aranżacji wnętrz doskonale sprawdzi się w formie efektownym dodatków, ale znajdzie też zastosowanie na ścianach i meblach. 

Set 03 z nastroju Glamour. Zastosowane dekory to Real Walnut R30061, Biały Opal U10003 oraz Marmur Carrara S63009 na blacie.

Idealnie czyste

Decydując się na dużą ilość białych powierzchni koniecznie trzeba zwrócić uwagę, aby były wykonane z materiałów zmywalnych, łatwych do utrzymania w czystości. Białe tkaniny powinny dać się wyprać, a blaty i fronty mebli szybko i łatwo umyć. Nie da się ukryć, że czasy w jakich obecnie żyjemy spowodowały wzorst naszej wrażliwości na standardy higieny. Z tego też powodu wszelkie materiały i powłoki, które pozwalają na łatwiejsze utrzymanie czystości, jak i rozwiązania bezdotykowe, cieszą się dużym zainteresowaniem. Mamy dziś do wyboru nie tylko baterie na podczerwień, ale również meble otwierane za pomocą ruchu lub poleceń głosowych. Jeśli czystość i higiena w kuchni są dla nas priorytetowe, warto wybrać fronty bez uchwytów – taką gładką powierzchnię jest łatwo umyć. Zachowanie wysokich standardów higieny ważne jest również dlatego, że to właśnie w kuchni przygotowujemy posiłki dla całej rodziny, a powierzchnie mają nieustanny kontakt z produktami spożywczymi. Znajdujące się w ofercie Pfleiderer materiały posiadające właściwości antybakteryjne, rozpoznamy po znaku Feel Safe. Sprawiają, że kuchnia, blat czy biurko będzie wolna od zarazków i bakterii. Ponadto, blaty robocze, scianki przyblatowe i HPL Pfleiderer z właściwościami antybakteryjnymi są zupełnie bezpieczne w kontakcie z żywnością. Tę samą właściwość posiada również płyta laminowana, używana do produkcji kuchennych mebli. Produkty Pfleiderer ze znakiem Feel Safe z powodzeniem znajdują zastosowanie także w przestrzeniach publicznych, np. na ladach recepcyjnych, które często dotykane przez ludzi narażone są na dużą ilość zarazków.  

Więcej interesujących informacji na www.pfleiderer.pl

Pfleiderer to globalna firma z ponad 125-letnią tradycją, zajmująca się wytwarzaniem płyt wiórowych i laminowanych, działająca w zgodzie z ekologicznymi zasadami gospodarki obiegu zamkniętego. Do produkcji płyt wykorzystuje niemal w 90% drewno poużytkowe – recyklingowe oraz poprodukcyjne surowce z tartaków, jak zrębki i wióry. Kiedy w 2020 roku pandemia ograniczyła możliwość działania w sferze offline, Pfleiderer bardzo szybko zareagował na te zmiany, wprowadzając w życie m.in. innowacyjne systemy chmurowe. Na szczęście proces cyfryzacji w przypadku Pfleiderer rozpoczął się nieco wcześniej niż pandemia i cały czas trwa. Kluczowe rozwiązania mieliśmy już zaprojektowane i przemyślane, moment pandemii stał się po prostu silnym akceleratorem tych zmian. – mówi Jakub Wołodko, Dyrektor ds. Marketingu w firmie Pfleiderer. Dzięki temu nowa marka Mood Stories, która weszła na rynek w tym trudnym czasie, mogła być przedstawiona w nieszablonowy, atrakcyjny sposób oraz udostępnić klientom jak najwięcej informacji o oferowanych produktach.

Innowacyjny projekt

Nowa marka otrzymała nazwę Mood Stories. To nie tylko zbiór trendowych dekorów, ale przede wszystkim wygodne i niezwykle intuicyjne narzędzie pracy dla architektów i projektantów, jak również stolarzy. Kolekcja podzielona została na 10 nastrojów, a w każdym z nich znajdują się gotowe zestawienia dekorów, które pasują do siebie doskonale i pozwalają zaaranżować wnętrze w określonym nastroju. W tej formie architekci, projektanci i stolarze otrzymują bazę, która znacznie ułatwia i usprawnia pracę z dekorami. Nowa oferta wymagała jednak zupełnie nowych rozwiązań niż tych, które były dotychczas stosowane w firmie. Należało lepiej zaadaptować ją do wymagań lokalnych rynków oraz czytelniej zakomunikować, tak aby szeroka oferta kolorów oraz struktur dostępnych na dekorach była podana klientom w „lekkiej” i zrozumiałej formie. Zleciliśmy przeprowadzenie badań rynkowych, które utwierdziły nas w przekonaniu, że pewne procesy biznesowe muszą zostać dostosowane do wymagań rynku. Dzięki temu wiemy, że nasza nowa oferta znacznie lepiej odpowie na oczekiwania klientów. Postawiliśmy na dialog i partnerstwo zamiast narzucania gotowych rozwiązań. Do pracy nad stworzeniem nowej kolekcji zaprosiliśmy naszych sprawdzonych, wieloletnich partnerów Pfleiderer oraz współpracujących z nimi architektów wnętrz, projektantów i stolarzy. Efektem była możliwość uwzględnienia realnych potrzeb oraz doświadczenia wszystkich grup odbiorców. Co więcej, zdecydowaliśmy się wprowadzić zupełnie nową komunikację, a dla naszych partnerów handlowych udostępnić materiały wsparcia, które nie tylko pomogą im w codziennej pracy z nową kolekcją, ale również pozwolą łatwiej ją zakomunikować klientom. – podkreśla Jakub Wołodko.

Wejście w chmurę

Pomocna w stworzeniu nowoczesnych procesów marketingu i sprzedaży, pozwalających na otwarcie nowych kanałów e-commerce, okazała się firma SAP. W firmie Pfleiderer zdecydowano wdrożyć trzy systemy – SAP Commerce Cloud, SAP Customer Experience oraz SAP Sales Cloud. Dzięki temu dział marketingu może swobodnie korzystać z jednego narzędzia, które daje rzetelny obraz prowadzonych działań mających na celu rozwój nowej kolekcji Mood Stories, ale również planów na przyszłość. Co więcej pracownicy firmy oraz klienci mogą teraz korzystać z jednego, tego samego katalogu produktów oraz materiałów wspierających komunikację kolekcji i jej sprzedaż. SAP Commerce Cloud stał się fundamentem w obrębie marketingu i sprzedaży, a na jego bazie powstały:

• Strona internetowa prezentująca nową kolekcję w nieszablonowy sposób, będąca dla klientów kluczowym punktem styku z ofertą Pfleiderer
• Aplikacja mobilna Dekor Scanner pozwalająca skanować dekory i przenosić klienta od produktu fizycznego do świata wirtualnego. Po zeskanowaniu kodu towaru w sklepie stacjonarnym, aplikacja łączy się ze stroną www, gdzie można uzyskać wszelkie dodatkowe informacje na temat produktu, a nawet dokonać zakupu w e-sklepie. Aplikacja będzie stale rozwijana, aby oferowała jak najwięcej możliwości. 
• Platforma B2B, gdzie dostępne są do sprzedaży wszystkie produkty Pfleiderer. Docelowo mają one być powiązane ze sklepem on-line oraz narzędziem komunikacji Premium Partner Club, które działa w obszarze promocji produktowych. 

Nagrody za innowacje i design

Główną nagrodą za wdrożenie procesów cyfryzacji w firmie Pfleiderer będzie oczywiście jej prężny rozwój – również ten w przyszłości, jednak już teraz firma została doceniona za najbardziej innowacyjny sposób wykorzystywania rozwiązań z ekosystemu SAP. Jury przyznało Pfleiderer Polska nagrodę SAP Innovation Award za odważną zmianę sposobu współpracy z klientami i tworzenie nowej jakości usług. Dzięki wprowadzonym rozwiązaniom Pfleiderer szybko i celnie będzie mógł dostosowywać ofertę do zmieniających się oczekiwań klientów. Również w dziedzinie wzornictwa Pfleiderer może pochwalić się wyjątkowymi nagrodami. Kolekcja Mood Stories zdobyła bowiem – Diament Meblarstwa 2022 oraz została finalistą konkursu Dobry Wzór. Co więcej, na bazie kolekcji stworzono innowacyjny projekt „Change the function – change the mood. All in one apartment by Mood Stories” we współpracy z cenionym architektem Piotrem Kuczią, który został doceniony na arenie międzynarodowej, zdobywając najbardziej prestiżowe nagrody w dziedzinie projektowania: German Design Award w kategorii Excellent Product Design – Material and Surfaces, ICONIC Awards: Innovative Interios w kategorii Material – Furniture oraz IDA Design Awards w kategorii Interior Products | Materials and surfaces. 

Aby odkryć możliwości kolekcji Mood Stories zapraszamy na stronę: https://www.pfleiderer.pl/ 

Wielofunkcyjność – słowo klucz, które jest nie tyle modne, ile w dzisiejszych czasach bardzo potrzebne. Żyjemy bowiem szybko i dynamicznie, coraz więcej wśród nas również nomadów, odważnie zmieniających miejsca zamieszkania. Zwiększa się też zapotrzebowanie na małe i niedrogie mikroapartamenty, ponieważ bardziej od metrażu liczy się dziś dobra lokalizacja. Moda na kilkunastometrowe mieszkania z łatwością przyjęła się na zachodzie – możliwość zamieszkania w Nowym Jorku na Manhattanie była tak atrakcyjna, że niewielki metraż wcale nie był przeszkodą. Mikroapartamenty szybko zyskały popularność również w innych krajach – w Japonii, Chinach, jak również w Europie, a kluczem do ich sukcesu jest właśnie wielofunkcyjność. W obecnych czasach coraz chętniej burzymy ściany w domach, by otworzyć przestrzeń, dać jej więcej swobody, kawalerki zamieniamy w studia, zacieramy granice między pomieszczeniami. Dzisiaj to nie my wpisujemy się w posiadane wnętrza, lecz to one muszą dopasować się do nas, naszego rytmu życia i potrzeb. A gdyby tak urządzić wszystkie potrzebne pomieszczenia – kuchnię, salon, sypialnię i gabinet – w jednym pomieszczeniu? Niemożliwe? Wszystko jest możliwe, szczególnie, gdy takiego projektu podejmie się ceniony architekt Piotr Kuczia, znany z nieszablonowych rozwiązań projektowych, ekspert w dziedzinie projektowania budynków zrównoważonych, dwukrotny laureat GRAND PRIX Architektury Roku Województwa Śląskiego oraz wielu innych prestiżowych konkursów z dziedziny architektury, nominowany również do nagrody Miesa van der Roche.

Wnętrze wielowymiarowe

Projekt Change the Function – Change the Mood – All in One Apartment łączy kilka pomieszczeń w jednym. Powstał on w ramach współpracy architekta Piotra Kuczi i firmy Pfleiderer. To śmiała wizja, idealnie wpisująca się w obecne czasy. Pomysł zmieniającego swoje oblicza apartamentu narodził się w czasie wspólnych spotkań online z otwartym na niekonwencjonalne pomysły teamem Pfleiderera. Wydawało mi się, że umieszczenie go w dwóch kontenerach w przekonujący sposób będzie działało na odbiorcę: każdy może sobie wyobrazić jak niewielka byłaby powierzchnia takiego mieszkania. – mówi Piotr Kuczia. W tym jednym wnętrzu znajdziemy kuchnię, biuro, salon oraz sypialnię. Taką możliwość zapewniają mobilne urządzenia oraz meble, które chowają się lub wysuwają w zależności od naszych potrzeb. Kuchnię możemy szybko ukryć za przesuwnymi frontami, biurko oraz łóżko wysunąć w sufitu, zaś meble do pokoju dziennego rozłożyć, by przed spaniem ponownie je zamontować w… podłodze. Niezwykle istotnym elementem aranżacji wnętrza są dekory z kolekcji Mood Stories firmy Pfleiderer, na którą składa się 10 nastrojów. W każdym z nich znajdziemy gotowe zestawienia dekorów ułożone w sety, które możemy traktować jako bazę lub dowolnie je uzupełniać według potrzeb. W przypadku apartamentu mamy do czynienia nie tylko ze zmianą funkcji użytkowej, ale wraz z tym ze zmianą nastroju, „moodu” pomieszczenia. Rano, kiedy przygotowujemy śniadanie pokój całkiem inaczej oddziaływuje, niż w chwilę później, kiedy kuchnia znika za przesuwną ścianką-parawanem i pomieszczenie staje się przestrzenią home office. Zmiana jest nie tylko namacalna, lecz zmienia się także podświadomy odbiór przestrzeni. Stonowaną wersję nocną całkiem inaczej odbieramy emocjonalnie niż wieczorną wersję imprezową. ­– podkreśla architekt. Do projektu zostały wybrane cztery nastroje – Color & Wood, Modern Old City, Color Burst oraz Soft. To właśnie one 

narzucają wnętrzu ton i wpasowują się w nastrojowość każdej pory dnia. Poranne, zrównoważone wnętrze tworzą dekory z nastroju Color & Wood. W tym zestawieniu znajdziemy kreatywne kontrasty oraz dobrą energię, którą gwarantuje moc koloru. Po skończonym śniadaniu możemy zasiąść do pracy – chowamy kuchnię za dużymi frontami, uwalniając tym samym wnętrze od porannego rozgardiaszu. Jeszcze tylko biurko opuszczone z sufitu i możemy w pełni skupić się na służbowych zadaniach. O tej porze dnia doskonale sprawdzą się dekory z nastroju Modern Old City, za sprawą których stworzymy ciepłe, niezobowiązujące wnętrze. Motywem przewodnim jest tu lokalne drewno oraz akcenty koloru. Salon, a więc miejsce relaksu oraz podejmowania gości, to z kolei wnętrze tętniące życiem. Architekt zastosował tu dekory z nastroju Color Burst, które pozwalają na stworzenie niezwykle energetycznej aranżacji, pełnej artystycznej fantazji i pozytywnych barw. Zupełnym przeciwieństwem strefy dziennej jest sypialnia, charakteryzująca się stonowaną i spokojną aurą. Tę gwarantują dekory z nastroju Soft, w którym dominują jasne, spokojne barwy oraz naturalne wzory i materiały. Taka kolorystyka ukoi zmysły i pozwoli wyciszyć się po długim dniu. 

Innowacyjne rozwiązania

Apartament, który w jednym pomieszczeniu mieści tak wiele różnych funkcji jest nie tylko praktyczny, ale też umiejętnie wpisuje się we współczesny model budownictwa w wielkich miastach. Nietrudno zauważyć, że mieszkania zlokalizowane na nowoczesnych osiedlach są coraz mniejsze. Dzięki temu, że apartamenty są małe, można umieścić ich znacznie więcej w jednym budynku, a co za tym idzie, więcej ludzi będzie mogło skorzystać np. z atrakcyjnej lokalizacji. To także możliwość oszczędzania zasobów naturalnych, zużycia mniejszej ilości materiałów budowlanych, instalacji oraz mniej energii do eksploatacji. Sam projekt apartamentu All in One również jest bliski idei zero waste. Temat wnętrz mieszkalnych zmieniających swoje funkcje w zależności od potrzeb fascynuje mnie już od dawna. Oprócz wspomnianej wyżej zasadniczej redukcji odpadów przez redukcję zabudowanej powierzchni, w projekcie staraliśmy się zoptymalizować wykorzystanie materiałów Pfleiderer w taki sposób, żeby przy wykonywaniu wyposażenia pozostawało jak najmniej odpadów. W idealnym przypadku nawet tak, żeby całkowicie wykorzystać każdą użytą do budowy płytę, bez pozostawiania ścinków ­– mówi Piotr Kuczia. We wnętrzu znalazły się m.in. meble wykonane z płyty budowlanej Pfleiderer, zaprojektowane w taki sposób, żeby nie zmarnować żadnego centymetra płyty przycinanej do ich budowy. Fotele ukryte zostały w podłodze z wyfrezowanym wzorem mozaiki. Odpowiedni chwyt zamieni płaszczyznę z bryłę. Na podobnych zasadach stworzone zostało łóżko, które w nocy zapewnia komfortową przestrzeń do spania, zaś za dnia ukryte w suficie, uwalnia podłogę dając miejsce na inne czynności. 

Wizja nagrodzona

Projekt Change the Function – Change the Mood – All in One Apartment by Mood Stories, autorstwa Piotra Kuczi, we współpracy z firmą Pfleiderer, to śmiały pomysł, który może być odpowiedzią na potrzeby współczesnego człowieka żyjącego w dużym mieście. Dzięki tak innowacyjnym rozwiązaniom możemy w praktyczny sposób zagospodarować nawet niewielką przestrzeń, oszczędzić pieniądze, a przy tym zadbać o zasoby naturalne i energię. Nie dziwi więc fakt, że Change the Function – Change the Mood – All in One Apartment by Mood Stories został zwycięzcą German Design Award 2022 w kategorii Excellent Product Design – Material and Surfaces. Konkurs German Design Award organizowany przez niemiecką Radę Wzornictwa od lat nagradza najciekawsze i najbardziej innowacyjne produkty oraz projekty ze strefy designu. Projekt Pfleiderer I Piotra Kuczi zdecydowanie do takich należy.

Więcej interesujących informacji na www.pfleiderer.pl

Kuchnie już dawno przestały być traktowane wyłącznie z perspektywy strefy roboczej, by zająć ważne miejsce w przestrzeni domu, warte wyeksponowania. Kuchnia klasyczna, nowoczesna, a nawet ta w stylu loft – do każdej z tych aranżacji dekory z rysunkami drewna pasują idealnie. Ich piękne i szlachetne wzory warto zastosować jako stylistyczny punk wyjścia, który nada wnętrzu elegancji i autentyczności, a indywidualny styl wykreować za pomocą jednobarwnych dekorów. Szeroka paleta barw jest zaletą, jednak może również sprawiać problemy z wyborem odpowiedniego koloru. Z pomocą przychodzi firma Pfleiderer – w kolekcji Mood Stories w nastroju Color & Wood znajdziemy wiele ciekawych, gotowych kompozycji dekorów ułożonych w Sety, które można dowolnie rozwijać i uzupełniać lub potraktować jako gotową bazę. Proponowany przez Pfleiderer Mood Guide, to praktyczna mapa, która podpowiada, jakie rodzaje dekorów dobrze się ze sobą komponują, i zestawione razem, jaki pozwolą zbudować we wnętrzu nastrój. To ogromne ułatwienie w projektowaniu wnętrza, zarówno przy współpracy z projektantem lub architektem, jak również wtedy, gdy urządzamy je samodzielnie. 

Akcenty koloru

Ponadczasowe drewno, niezależnie od odcienia zawsze świetnie odnajduje się w aranżacji kuchni. W klasycznych aranżacjach jest wręcz wzorem pożądanym, a jego niezwykła różnorodność sprawia, że z łatwością dopasujemy go także do kuchni współczesnych. I choć wzory drewna kojarzą nam się z naturą i spokojem, to mogą być również bardzo dominujące, dlatego w nastroju Color & Wood towarzyszą im jednobarwne dekory, które są elementem przełamującym, ożywiającym wnętrze, a nawet budującym całościowy nastrój pomieszczenia.  Doskonałym przykładem jest połączenie dwóch nowych dekorów w secie 07. Efektowny i niezwykle wyrazisty Dąb Złocisty Klepka (R20302, dostępny w blacie) pozwolił stworzyć aranżację kuchni bliską naturze – bardzo autentyczną i wymowną. Jednak to ciemna zieleń dekoru Labrador (U19008, dostępny w płycie) gra pierwsze skrzypce. Jego stonowana barwa i spokojny charakter nadają wnętrzu przytulny nastrój. Równie interesujące zestawienie znajdziemy w secie 03. Nowość wśród dekorów dostępnych w blatach i płytach – Dąb Estana Jasny (R20367) to dekor o ciepłym wybarwieniu, który perfekcyjnie odwzorowuje rysunek naturalnego drewna dębowego. Cynowane sęki nadają mu nowoczesny charakter, dzięki czemu ma uniwersalne zastosowanie.  W secie 03 koresponduje z chłodnym odcieniem Błękitu Krystalicznego (U18003). Jednobarwny dekor stał się fantastycznym tłem dla ciepłego dębu i wydobył piękno jego rysunków. 

Ciekawe połączenia

W nastroju Color & Wood bardzo ważną rolę odgrywa otwartość i odwaga, a także eklektyczne podejście do wystroju. Dzięki proponowanym zestawieniom dekorów możemy stworzyć aranżacje optymistyczne, energetyczne, nowoczesne – czasem też z inspiracjami vintage. W gotowych setach znajdziemy obok dekorów drewnianych i jednobarwnych również inne wzory, takie jak kamień (marmur, piaskowiec, cement), metal (lakierowany na czarno i złoto, miedź, mosiądz oraz żeliwo). W aranżacji kuchni, w której znalazły się dekory z setu 08 elegancki Orzech Wisconsin (R30148, nowość w blatach i płytach) – o pięknym rysunku drewna i czekoladowym wybarwieniu stanowi efektowny dodatek, zaś na pierwszy plan wysuwają się jednobarwne dekory – Granat Królewski (U17500) oraz Burgund (U17054), tworząc we wnętrzu wyjątkowo wysmakowaną kompozycję. Całość wieńczy elegancki Marmur Calacatta (S63054), który jest jednym z najnowszych dekorów, jaki znajdziemy w ofercie blatów.

Piękne dekory, wysoka jakość produktu

Kolekcja Mood Stories to bogactwo pięknych i zgodnych z obowiązującymi trendami dekorów, które pomogą nam zbudować wymarzony nastrój we wnętrzu. Ważnym elementem kolekcji jest także funkcjonalna i trwała baza, którą stanowi płyta drewnopochodna. Wykonana w przeważającej mierze z recyklingu oraz surowców drzewnych pozyskanych z certyfikowanych obszarów leśnych, pozwala troszczyć się o zasoby naturalne, nie ujmując piękna naszym wnętrzom. Dzięki wysokiej jakości płyty i możliwości precyzyjnego cięcia, możemy z powodzeniem stosować ją w nawet najbardziej kreatywnych i śmiałych projektach. Jej wysoka jakość i łatwość obróbki znacząco podnosi estetykę mebli oraz ich funkcjonalność, a stolarzom zapewnia przyjemną pracę. To wyjątkowa kolekcja wzornicza, pozwalająca uchwycić we wnętrzach idealny nastrój oraz tworzyć piękne i trwałe meble na lata. 

Więcej interesujących informacji na www.pfleiderer.pl

Kolekcja Mood Stories to 10 wyjątkowych nastrojów stylistycznych, które odwołują się zarówno do aktualnych trendów i pewnych ponadczasowych stylów w projektowaniu, jak i do tego, co jest nam znajome, bliskie, co budzi w nas określone emocje i skojarzenia. W każdym z nastrojów czekają gotowe kompozycje dekorów ułożone w Sety, które można dowolnie rozwijać i uzupełniać lub potraktować jako gotową bazę. Proponowany przez Pfleiderer Mood Guide, to praktyczna mapa, która podpowiada, jakie rodzaje dekorów dobrze się ze sobą komponują, i zestawione razem, jaki pozwolą zbudować we wnętrzu nastrój. Jednym z 10 nastrojów jest Modern Old City, który inspiracje czerpie z aranżacji wnętrz w zabytkowych kamienicach, prezentujących eklektyzm w czystym wydaniu. To styl niezwykle charyzmatyczny, który nadaje wnętrzom niepowtarzalności i wiele mówi o jego właścicielach. Dzięki dekorom zawartym w nastroju Modern Old City, z łatwością zbudujesz taki klimat we własnych czterech ścianach.

Klimat przedwojennej kamienicy

Mieszkania w kamienicy mają swój niepowtarzalny urok, podyktowany historią miejsca i przedmiotami, którym dziś dajemy miano – vintage. To prawdziwe wnętrza z duszą, o pięknych, wysokich pomieszczeniach, smukłych oknach, przez które przedostaje się do mieszkania dużo światła. W starych kamienicach na podłodze często widuje się drewniany parkiet ułożony w jodełkę, zaś sklepienia sufitu zdobią fikuśne sztukaterie. Ten wyjątkowy styl do dziś ma wielu zwolenników, jednak nie musimy mieszkać w starej kamienicy, by urządzić w ten sposób wnętrze, bowiem takie odważne rozwiązania wnętrzarskie stoją u progu nastroju Modern Old City w nowej kolekcji Mood Stories od Pfleiderer. Kompozycje dekorów, jakie tu znajdziemy z niezwykłą lekkością łączą teraźniejszość z przeszłością, świeżość i fantazję z tym, co dobrze znamy i lubimy. 

Klasyka w świeżym wydaniu

Szukając pomysłu na nastrojowe wnętrze, które jednocześnie będzie swobodne i spontaniczne, warto poznać zestawienie dekorów z Setu 06. Znajdziemy tu modne szarości, ujęte w dekorze Terrazzo Nero (S68029) – to wzór o głębokim, grafitowym odcieniu kamienia, pełnym efektownych szczegółów. Ten niezwykle modny dekor jest chętnie stosowany w aranżacji łazienek, zaś w salonie idealnie sprawdzi się na blacie kawowego stolika. Przeciwwagą dla niego jest Biel Kryjąca (W10410), która aranżacji wnętrza doda niebywałej świeżości. Wśród dekorów jednobarwnych znalazł się również fascynujący Granat Królewski (U17500), o bogatej, głębokiej tonacji, pełen tajemniczości i elegancji. Tę elegancką i niezwykle wyważoną kompozycję dekorów przełamuje Sosna Górska (R55081), której jasna, stonowana kolorystyka i filigranowe rysunki, nadadzą wnętrzu nieszablonowy wygląd.

Miksuj dekory, baw się nastrojem

Dekory zaproponowane przez Pfleiderer, znajdujące się w każdym secie nastroju Modern Old City, to punkt wyjścia do stworzenia własnej, wymarzonej aranżacji. Możemy potraktować je jak gotową bazę, lub uzupełniać według własnych upodobań. W ramach jednego setu możemy stworzyć aranżacje o różnych obliczach – bardziej tajemnicze i nastrojowe, bądź wesołe i pełne energii. Pfleiderer pokazuje, jak zestawiać ze sobą dekory, i jak za ich pomocą budować różne nastroje we wnętrzu. Doskonałym przykładem jest projekt biblioteki, który choć stworzony został na kanwie setu 03, w zależności od wykorzystanych dekorów, prezentuje się zupełnie inaczej. Może być przytulną, ciepłą aranżacją, lub zupełnie przeciwnie – ekstrawagancką i imponującą oryginalnością. W secie 03 znajdziemy modne szarości, jak klasyczny Jasny Szary (U12188) oraz zupełnie nieoczywisty Szarobeżowy (U15133), które są dobrą bazą do dalszych aranżacji. Chociażby dla nowego dekoru  Abruzzo Colore (S68048), będącego wariacją na temat popularnego dziś lastryko. Pfleiderer podaje nam go jednak w nowocześniejszym wydaniu, z odrobiną koloru i efektownie mieniącymi się kryształkami. W zestawieniu nie zabrakło również ciemnych barw, jak Czerń Błękitna (U18028) oraz imitacji sklejki łuszczonej Willow Biały (R55072), która nadaje dynamiki całości. Ten bielony dekor, z niewielkimi kontrastami, spójny i harmonijny, wniesie do aranżacji wnętrza elegancki, stylowy klimat. Zastosowanie imitacji sklejki we wnętrzu sprawi, że aranżacja nabierze nieoczywistego wyrazu, bardzo świeżego i współczesnego jednocześnie.

Dekory, jakie znajdziemy w nastroju Modern Old City podpowiadają nam odważne rozwiązania wnętrzarskie. To doskonały punkt wyjścia, jeśli chcemy urządzić eklektyczne wnętrze pełne charakteru. W proponowanych setach znajdziemy piękne, lokalne gatunki drewna szczególnie drewna iglaste oraz wersje bielone, które pojawiają się obok mocniejszych akcentów kolorystycznych. Wszystko to uzupełnione o chłodny beton, kamienie, lakierowany metal, czarną stal oraz mosiądz. 

Więcej interesujących informacji na www.pfleiderer.pl

Na kolekcję Mood Stories składa się 10 nastrojów stylistycznych, a w każdym z nich czekają gotowe kompozycje dekorów ułożone w Sety, które można dowolnie zestawiać lub traktować jako gotową bazę. Specjalnie dla architektów oraz projektantów wnętrz, a także wszystkich tych, którzy samodzielnie urządzają swoje wnętrza, Pfleiderer stworzył Mood Guide – praktyczną mapę, która podpowiada jakie rodzaje materiałów dobrze się ze sobą komponują, i zestawione razem, jaki pozwolą stworzyć we wnętrzu nastrój. Mood Guide jest nieodłącznym elementem nowej kolekcji Mood Stories, dzięki któremu dowiesz się, jak umiejętnie łączyć ze sobą dekory Pfleiderer.

Kolekcja inna niż wszystkie

Do współtworzenia nowej kolekcji Mood Stories Pfleiderer zaprosił projektantów mebli, projektantów wnętrz oraz swoich wieloletnich partnerów handlowych: Bomar, Belmeb, Drew Trans, Korner, Wiór, DLH i Ulmas, a także współpracujących z nimi na co dzień architektów, oraz stolarzy. Ich głęboka znajomość rynku oraz preferencji klientów wpłynęła na ostateczny kształt kolekcji. Oni również jako pierwsi tworzyli własne projekty w oparciu o zaproponowane Moody. W gronie osób, które współtworzyły kolekcję Mood Stories, szczególne miejsce zajmuje również Maja Ganszyniec, ambasadorka główna kolekcji. Jedna z najbardziej znanych polskich designerek, która w procesie tworzenia nowej kolekcji służyła swoim doświadczeniem, estetycznym wyczuciem i cennymi obserwacjami dotyczącymi codziennej pracy projektanta. Dlatego kolekcja Mood Stories, to nie tylko piękne i modne dekory, ale również ludzie – ich emocje i wrażliwość. Wszystko to sprawia, że Mood Stories jest kolekcją inną niż dotychczas.

Kuchnia pełna blasku

Wnętrza w stylu glamour charakteryzują się bogactwem dodatków i bardzo wyrazistymi materiałami wykończeniowymi. Nie brak tu złota, mosiądzu i miedzi, kamieni o zdecydowanym wzorze, szlachetnych metali oraz drewna. I choć połączenie tych wszystkich materiałów może wydawać się przesadą, to umiejętnie dopasowane, pozwolą stworzyć fascynującą aranżację wnętrza, pełną klasy i dobrego smaku, która świadczy o statusie jego właścicieli. Takie zestawienia proponuje właśnie Pfleiderer w nowej kolekcji Mood Stories. W nastroju Glamour znajdziemy niezwykle eleganckie i jednocześnie bardzo współczesne dekory, które stanowią kwintesencję tego bogatego, pełnego nonszalancji stylu. W tej stylistyce jest utrzymany projekt kuchni zrealizowany  przez naszych ambasadorów lokalnych – firmę Belmeb reprezentującą sieć Pfleiderer Partner oraz  firmę Korbiel Meble. W projekcie zastosowano m.in. dekor Kito Brązowy (F76110), który swoim wzorem nawiązuje do metalu o ciepłej, złoto brązowej barwie. Doskonałym kompanem dla niego jest Czerń Wulkaniczna (U12000), o ciemnym, mocno nasyconym wybarwieniu oraz nowość wśród dekorów – Sugi Ban (R48050), który nazwę zawdzięcza japońskiej sztuce ochrony drewna przez zwęglenie jego powierzchni. Zapewnia to niezwykle interesujące wykończenie – jedwabiście gładkie i z widocznym efektem oddziaływania wysokiej temperatury. Kruczoczarny dekor wyróżnia się niebieskimi oraz srebrzystymi tonami, jest żywy, wyrafinowany. Świetnie sprawdza się w połączeniu z klasyczną czernią i złotymi akcentami, przez co wnętrze zyskuje więcej elegancji oraz wytworności. Idealny zarówno do frontów, jak i blatów. Na blacie kuchennym pojawił się z kolei dekor Marmur Black Royal (S63052). Zjawiskowy, wytworny czarny marmur o delikatnym użyłkowaniu dodaje wnętrzom klasy i elegancji. W rysunku dekoru wyróżniają się szlachetne białe linie. Marmur Black Royal doskonale łączy się z bielą i ciepłym orzechem, tworząc szykowne kompozycje. To dekor idealny na fronty, dostępny również w ofercie blatów.

Warto pamiętać, że wnętrza w stylu glamour, to nie tylko szarości lub złoto. W eleganckim wnętrzu nie może zabraknąć również odrobiny zdecydowanego koloru. Zestaw dekorów w Set 03 w nastroju Glamour opiera się na czerni, graficie, w połączeniu z ciemną zielenią (np. Zieleń Butelkowa U19016), najmodniejszym obecnie kolorze w kuchni. Choć zwykle kojarzy się ona z wnętrzem w stylu naturalnym, w połączeniu z jasnym drewnem lub bielą, to w klimacie Glamour odnajduje się równie doskonale. Zieleń możemy połączyć z wytwornym orzechem, a całość dopełnić miedzią metaliczną, która może pojawiać się zarówno jako dekor, ale również w dodatkach, tj. lampy, metalowe krzesła, uchwyty. Takie połączenie materiałów pozwoli stworzyć stylowe i bardzo nastrojowe wnętrze.

Wyrafinowana elegancja

Dekory, jakie zawarto w nastroju Glamour, w nowej kolekcji Mood Stories od Pfleiderer, pozwolą urządzić wnętrza o wysmakowanym guście, harmonijne, ale również z charakterem. Znajdziemy tu kompozycje dekorów z wzorami drewna, marmuru i metalu, jak również nasycone dekory jednobarwne. W detalach zaś pojawiają się liczne błyszczące dodatki.

Z kolekcją Mood Stories z przyjemnością urządzisz nie tylko kuchnię, ale również każde inne pomieszczenie. Każdy set dekorów możemy wykorzystać jako gotowy moodboard albo też potraktować jako swoisty punkt wyjścia; zestaw, który można dowolnie rozbudować, kierując się swoją wrażliwością i potrzebami inwestora. Mood Stories zapewnia szerokie możliwości aranżacji wnętrza.

Więcej interesujących informacji na www.pfleiderer.pl

Na kolekcję Mood Stories składa się 10 nastrojów stylistycznych, a w każdym z nich czekają gotowe kompozycje dekorów, które można dowolnie rozwijać i uzupełniać lub potraktować jako gotową bazę. Znajdziemy tu zarówno dekory nawiązujące do aktualnych trendów, jak również takie, które są synonimem ponadczasowego stylu w projektowaniu wnętrz. Do pracy nad nową kolekcją Pfleiderer zaprosił swoich wieloletnich partnerów – przedstawicieli punktów Partnerskich Pfleiderer – Bomar, Belmeb, Drew Trans, Korner, Wiór, DLH i Ulmas oraz współpracujących z nimi projektantów mebli i wnętrz, jak również stolarzy. To oni w czasie kreatywnych warsztatów oceniali, jak pracuje się z poszczególnymi nastrojami oraz jak można je wykorzystać w projektach wnętrz mieszkalnych, komercyjnych i publicznych, przygotowując własne projekty w oparciu o Moody. Nieocenionym współtwórcą tego projektu jest również ambasadorka główna kolekcji – Maja Ganszyniec. Jedna z najbardziej znanych polskich designerek, w procesie tworzenia nowej kolekcji Mood Stories służyła swoim doświadczeniem i pomogła ubrać ją w klimatyczne opowieści pełne tonów, półcieni, kontrastów oraz faktur.

Świeże spojrzenie na klasykę

Współczesne, minimalistyczne wnętrza charakteryzują się powściągliwością, zarówno w doborze materiałów wykończeniowych, jak i wszelkich dodatków. I choć daleko im do klasycznych aranżacji, pełnych przepychu, nie są w najmniejszym stopniu pozbawione elegancji. Doskonałym przykładem jest set 01 z nastroju Elegant Slim, w którym dekory inspirowane pięknem naturalnego drewna, tj. Wiśnia Scandic Jasna (R42033), umiejętnie połączono z dekorami chłodnymi, przypominającymi kamień – Calcite Szary (S60024). Na pozór różne i kontrastujące, zestawione razem stworzyły efektowny i przykuwający uwagę duet. Równie warty uwagi, jest nowy dekor Dąb Estana Jasny (R20367), o pięknym usłojeniu, perfekcyjnie odwzorowujący rysunek drewna dębowego. Cynowane sęki nadają mu nowoczesny charakter. Wśród dekorów w nastroju Elegant Slim nie brak również kompozycji bazujących na wzorach drewnianych o ciemnym wybarwieniu, lecz łagodnym, subtelnym usłojeniu, takich jak w Set 02. Pierwsze skrzypce gra tu dekor Jesion Portland Czarny (R34032), którego zdecydowaną kolorystykę tonują dekor Cashmere (U12168) oraz nowy dekor blatowy Terrazzo Beige (S68052) prezentujący modny wzór lastryko w chłodnym beżowym wybarwieniu. W tym nastroju uwaga zdecydowanie koncentruje się na elegancji w czystej, prostej postaci.

Zgrana kompozycja

Dekory zawarte w nastroju Elegant Slim pozwalają uzyskać we wnętrzu estetyczny minimalizm. To doskonały wybór, jeśli chcemy podkreślić efekt otwartej przestrzeni, urządzić wnętrze eleganckie i jednocześnie współczesne. Takie rozwiązania sprawdzą się zarówno w aranżacji przestrzeni domowej, jak i publicznej, czego dowodem jest projekt zabudowy meblowej ekskluzywnego butiku, zaprojektowany przez ambasadorów firmy Bomar. W aranżacji zastosowano jedynie dwa dekory –

Orzech Okapi (R30135) o eleganckim i mocno nasyconym czekoladowym wybarwieniu, jak również niezwykle ekspresyjny Rabac (F76028). Dekor odwzorowujący stal o subtelnej grze kolorów. To wystarczyło do zaprojektowania efektownej, wysmakowanej aranżacji wnętrza. Wśród 10 nastrojów Mood Stories każdy znajdzie coś dla siebie. Kolekcja charakteryzuje się sporą ilością dekorów nawiązującą do naturalnych materiałów – drewna, kamienia, betonu. W mojej ocenie to bardzo ważne, ponieważ często bazuję na kolorach ziemi, a ta kolekcja daje duże możliwości stworzenia subtelnych i zarazem ciekawych zestawień – podkreśla Edyta Buczyńska-Sroka, projektantka ze studia Projekt-Kuchnie, która wraz z ambasadorami firmy Bomar oraz Meble Ulwe zaprojektowała wspomniany wyżej projekt.

Kolekcja Mood Stories zapewnia niezwykle szerokie możliwości aranżacji wnętrz. Każdy set dekorów możemy wykorzystać jako gotowy moodboard albo też potraktować jako swoisty punkt wyjścia; zestaw, który można dowolnie rozbudować, kierując się swoją wrażliwością i potrzebami inwestora.

Więcej interesujących informacji na www.pfleiderer.pl

Do współtworzenia nowej kolekcji Mood Stories Pfleiderer zaprosił projektantów mebli, projektantów wnętrz oraz swoich wieloletnich partnerów handlowych: Bomar, Belmeb, Drew Trans, Korner, Wiór, DLH i Ulmas, a także współpracujących z nimi na co dzień architektów, oraz stolarzy. Ich głęboka znajomość rynku oraz preferencji klientów wpłynęła na ostateczny kształt kolekcji. Oni również jako pierwsi tworzyli własne projekty w oparciu o zaproponowane Moody. W gronie osób, które współtworzyły kolekcję Mood Stories, szczególne miejsce zajmuje również Maja Ganszyniec, ambasadorka główna kolekcji. Jedna z najbardziej znanych polskich designerek, która w procesie tworzenia nowej kolekcji służyła swoim doświadczeniem, estetycznym wyczuciem i cennymi obserwacjami dotyczącymi codziennej pracy projektanta. Dlatego kolekcja Mood Stories, to nie tylko piękne i modne dekory, ale również ludzie – ich emocje i wrażliwość. Wszystko to sprawia, że Mood Stories jest kolekcją inną niż dotychczas.

Wyraziste szczegóły

Dekory w każdym z nastrojów kolekcji Mood Stories pogrupowane zostały nie pod względem podobieństwa, a pod względem tego, jak się ze sobą komponują, jaki klimat pomagają wykreować we wnętrzu. Możemy je potraktować jako gotowy „moodboard” lub też zestaw, który pozwala na tworzenie indywidualnych połączeń. Proponowany przez Pfleiderer Mood Guide, to praktyczna mapa, która podpowiada jakie rodzaje dekorów dobrze się ze sobą komponują i zestawione razem, jaki pozwolą stworzyć we wnętrzu nastrój.

Nowoczesne aranżacje wnętrz w eleganckim wydaniu kojarzą się często z powściągliwością i monochromatyczną kolorystyką. Elegant Rich, będący jednym z 10 nastrojów nowej kolekcji Pfleiderer Mood Stories, odbiega od tego schematu i udowadnia, że elegancja i klasyka mogą iść w parze z współczesnym designem. Wybór dekorów proponowanych w zestawieniu SET 05 w nastroju Elegant Rich pozwoli wprowadzić do wnętrz wyrazistsze wzory drewna o średnim i ciemnym wybarwieniu, takie jak FLAMED WOOD (R20351), który przypomina opalony, szczotkowany dąb, z lekko szorstką, supermatową powierzchnią. Dostępny jest w ofercie blatów roboczych i płyt laminowanych oraz HPL. Idealnym kompanem dla niego jest Miedź Metaliczna (F70000) – dekor jednobarwny, którego struktura przypomina masę perłową. W zestawieniu tym doskonale sprawdza się również kamienny dekor Bazalt Trasimeno (S63013). Wyraźnie zarysowane użyłowanie zaczerpnięte z wzoru marmuru, idealnie pasuje do gustownych przestrzeni, gdzie liczy się przyciągający uwagę detal. Ten ostatni dekor znajdziemy również w SET 01, gdzie połączony został z wzorem Marmur Venezia (S63053), prezentując wyrafinowaną, dojrzałą klasykę w nowoczesnym wydaniu.

Głębia barw

Elegant Rich to ciepłe, głębokie barwy oraz sprawdzone, klasyczne wzory, które pozwalają wykreować wnętrza kojarzące się z prestiżem, życiowym spełnieniem, a także dobrym gustem. Takie dekory łączy w sobie SET 06. Metex Mosiężny (F76114) to niezwykle twórczy i elegancki dekor, który w świetle słońca mieni się złotem. Do aranżacji wnętrz wniesie element nowoczesnego chłodu, w niezwykle efektownym wydaniu. Idealnie komponuje się z dekorem inspirowanym drewnem dębowym – Dąb Grafit (R20065). Ciemna, niemalże czekoladowa wersja drewna dębowego nada aranżacji wnętrza maksymalnego poczucia elegancji. Wśród dekorów z wyrazistym wzorem niezwykle warty uwagi jest również Marmur Magma (S63055), dostępny w ofercie blatów roboczych Pfleiderer. To doskonałe uzupełnienie aranżacji kuchni, gdzie wzory świadczące o prestiżu i klasie są bardzo pożądane. Taką aranżację, na bazie dekorów z nastroju Elegant Rich, stworzył jeden z partnerów Pfleiderer – firma Drew-Trans II. Zaprojektowałam dużą, funkcjonalną wyspę. Pasuje ona do przestronnych pomieszczeń i jest bardzo praktyczna – można przy niej usiąść i pracować. – mówi Natalia Wrzeszcz- Beling, architekt wnętrz i członek zarządu Drew-Trans II. Uważam, że kolekcja Mood Stories jest bardzo dobrze przemyślana. Jej zdecydowanym atutem jest fakt, że podąża za najnowszymi trendami, wyraźną zaletą jest także zmiana struktur. Nadała ona dekorom drewnopodobnym naturalności i szlachetności, z kolei jednobarwnym i fantazyjnym – praktyczności.

Efektowna kuchnia z wyspą łączy w sobie cztery dekory z nowej kolekcji, które z powodzeniem można użyć w późniejszej aranżacji, a więc nie tylko w kuchni, lecz również w wykończeniu wnętrza w całości. Podobnie, jak wszystkie dekory zawarte w każdym z 10 nastrojów nowej kolekcji Mood Stories. Są one przewodnikiem po mapie projektowania wnętrz. Nie tylko ułatwiają pracę z dekorami Pfleiderer, ale przede wszystkim są zgodne z trendami. Można je wykorzystać jako gotowy „moodboard” lub potraktować jako swoisty punkt wyjścia; zestaw, który można dowolnie rozbudować, kierując się swoją wrażliwością i potrzebami inwestora.

Więcej interesujących informacji na www.pfleiderer.pl

Fabryka w Grajewie jest jedną z największych w swoim regionie pod względem zatrudnienia i przychodów oraz jedną z najbardziej liczących się w branży materiałów drewnopochodnych w Polsce. Firma Pfleiderer stale inwestuje w nowe maszyny, które mają na celu produkcję wysokiej jakości płyt wiórowych i laminowanych, dlatego też bardzo istotnym krokiem na ścieżce rozwoju technologicznego zakładu była budowa nowych stacji nasypowych. Rozpoczęcie inwestycji zostało zaplanowane na grudzień 2020 roku, a zakończenie na koniec I kwartału 2021 roku. Oficjalnie nowe stacje nasypowe rozpoczęły pracę pod koniec lutego br.

Nowa, lepsza obrabialność

Nowe stacje nasypowe mają na celu selekcję wiórów, które wykorzystywane są do produkcji płyt wiórowych. Wierzchnią część płyty tworzy warstwa pylasta, złożona z bardzo małych wiórów, a ich wysoka jakość wpływa na lepszą obrabialność zewnętrznej warstwy płyty. Im głębiej środka płyty, tym wióry są większe i grubsze. Wszystko to przekłada się bezpośrednio na jakość powierzchni jednego z najważniejszych produktów w ofercie Pfleiderer – płyt laminowanych. – Zadaniem nowych stacji nasypowych jest lepsze rozfrakcjonowanie wiórów w warstwie zewnętrznej. Przeprowadziliśmy wewnętrzne testy jakości, które już teraz wykazują kilkukrotną poprawę obrabialności, niż w przypadku poprzednich płyt laminowanych – mówi Jarosław Cieślak, Kierownik Wydziału Produkcji Płyt Wiórowych w fabryce Pfleiderer w Grajewie. Z kolei Dyrektor zakładu w Grajewie, Marcin Bąk podkreśla, że – Nowe stacje nasypowe zapewnią przede wszystkim wysoką, stabilną  jakość produkowanych w naszym zakładzie płyt wiórowych i płyt laminowanych. Dzięki temu późniejsza obróbka płyt przez naszych klientów na ciągach CNC czy prasach do oklejania będzie przebiegała bez zbędnych zakłóceń.

Jakość w opinii Klientów

Firma Pfleiderer nieustannie pracuje nad podniesieniem jakości swoich produktów. Wszystkie sygnały płynące z rynku są szczegółowo analizowane, a podejmowane działania mają zapewnić klientom możliwie jak najlepsze standardy jakości oferowanych produktów i usług. Inwestycja w nowe stacje nasypowe jest tego najlepszym przykładem. Nowa inwestycja uruchomiona została 24 lutego 2021 roku, co oznacza również zintensyfikowaną produkcję płyt wiórowych i laminowanych w nowej jakości. W ciągu najbliższych tygodni planujemy wykonać bezpośrednio u naszych klientów próby w zakresie jakości cięcia i obróbki płyt produkowanych w Grajewie. Ocena ta jest dla nas szczególnie ważna, i mamy nadzieję, że potwierdzi wyniki naszych wewnętrznych badań – dodaje Jarosław Cieślak.

Kompleksowe, elastyczne i kreatywne podejście do wymagań klientów stanowi serce działalności Pfleiderer. Troska o usprawnienie procesów technologicznych oraz stałe podnoszenie jakości oferowanych produktów idzie w parze z najwyższymi walorami estetycznymi oferowanych produktów. Nie bez powodu poprawa obrabialności płyt laminowanych i wiórowych zbiegła się z premierą nowej kolekcji dekorów Pfleiderer. Biorąc pod uwagę aktualny, bardzo wysoki popyt rynkowy na produkty drewnopochodne, Pfleiderer tym bardziej inwestuje w poprawę jakości swoich produktów, aby spełniały one oczekiwania w zakresie jakości, jak i obowiązujących trendów.

O Pfleiderer:

Pfleiderer jest dostawcą rozwiązań w oparciu o materiały drewnopochodne dla przemysłu meblarskiego, branży budowlanej i wykończenia wnętrz. Firma oferuje kompleksową obsługę firm meblowych, zakładów stolarskich, architektów i projektantów oraz firm branży budowlanej. Na polskim rynku produkty firmy są dostępne m.in. w sieci Pfleiderer Partner, w skład której wchodzi ponad 80 punktów handlowych, w wybranych sieciach DIY czy w punktach dystrybucji materiałów budowlanych. W ofercie firmy znajduje się szeroka gama produktów zgodnych z najnowszymi trendami w zakresie projektowania, budowy, wykończenia i wyposażenia zarówno obiektów prywatnych, jak i obiektów użyteczności publicznej.

Pfleiderer jest spółką nadrzędną dla marek Duropal i Thermopal.

Kolekcja Mood Stories jest wynikiem pracy zespołowej różnych światów – architektów i projektantów, stolarzy oraz firm sieci Pfleiderer Partner. To właśnie ich cenne doświadczenia, doskonała znajomość rynku oraz preferencji klientów wpłynęła na ostateczny kształt kolekcji. W zupełnie inny niż dotychczas sposób pogrupowaliśmy dekory, nie łączyliśmy ich na zasadzie podobieństwa, lecz kierując się tym, czy do siebie pasują i jakie nastroje we wnętrzach daje ich zestawienie. Dzięki temu kolekcja Mood Stories jest wskazówką, jak urządzić wnętrze w ulubionym stylu. Jak w zgodzie z nim dopasować dekory. To doskonałe narzędzie do pracy dla architektów, ale także wszystkich tych, którzy szukają ciekawych rozwiązań aranżacyjnych. Mood Stories zabierze nas w inspirującą podróż po dekorach i wzorach zamkniętych w 10 nastrojach. A w każdym z nich znajdziemy kawałek duszy ludzi, którzy pracowali przy tworzeniu tej wyjątkowej kolekcji.

Ambasadorzy kolekcji

Do pracy nad kolekcją zaprosiliśmy wyjątkowe osoby, a jedną z nich jest Maja Ganszyniec, ceniona polska projektantka pracująca z międzynarodowymi markami (IKEA, PROFIM), inspirująca się lokalnością oraz zwracająca uwagę na kwestie środowiskowe. Została ona ambasadorką główną kolekcji Mood Stories. W grupie ambasadorów znaleźli się również architekci i projektanci, którzy podzielili się swoją znajomością trendów, a także stolarze, których wiedza techniczna i znajomość materiałów oraz różnorodnych rozwiązań projektowych, okazała się nieocenioną pomocą przy tworzeniu kolekcji. To właśnie współpraca i dialog pomiędzy partnerami i ambasadorami projektu pozwoliły uwzględnić potrzeby oraz doświadczenie wszystkich grup odbiorców. Stworzyć kolekcję, która idealnie wpisuje się w trendy oraz gusta.

10 inspirujących nastrojów

Na kolekcję Mood Stories składa się 10 nastrojów, które są niczym przewodnik po mapie projektowania wnętrz. Nie tylko ułatwiają pracę z dekorami Pfleiderer, ale przede wszystkim są zgodne z trendami. Można je wykorzystać jako gotowy „moodboard” lub potraktować jako swoisty punkt wyjścia; zestaw, który można dowolnie rozbudować, kierując się swoją wrażliwością i potrzebami inwestora. Każdy „Mood” jest przewodnikiem, który podpowiada gotowe rozwiązania do wykreowania aranżacji wnętrza w konkretnym nastroju. Już niedługo odsłonimy wszystkie nastroje tej wyjątkowej kolekcji.

Zrównoważony rozwój

Mood Stories to nie tylko piękne dekory i ich modne zestawienia. Niezwykle ważnym elementem kolekcji jest aspekt ekologiczny. Chcemy, aby była ona początkiem do budowania świadomości i pokazywania, że materiały drewnopochodne są nośnikami, które powstają z myślą o środowisku i zdrowiu. Bazą kolekcji Mood Stories są materiały drewnopochodne powstające z surowca poprodukcyjnego  z zakładów przemysłu drzewnego i surowca pochodzącego z recyklingu. Pfleiderer jako największy recykler drewna poużytkowego przetwarza m.in. zniszczone palety, stare meble itp., dając im  w finalnym efekcie drugie życie. Firma działa zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju wprowadzając rozwiązania, które pozwolą nam zachować bezcenne zasoby naturalne dla kolejnych pokoleń.

Mood Stories jako nowy początek

Wybrane kompozycje dekorów, które znajdują się w każdym z Moodów stanowią gotowe, wygodne narzędzie do pracy projektowej. Traktujemy je jednak jako narzędzie otwarte, które można swobodnie rozwijać w zgodzie ze swoim gustem, indywidualną wrażliwością czy specyficznymi potrzebami inwestora. Zachęcamy, by z jego pomocą dopisywać nowe historie, tworzyć niepowtarzalne wnętrza, pełne emocji i wyjątkowych nastrojów.

Więcej interesujących informacji na www.pfleiderer.pl

Klienci wybierający meble coraz częściej zwracają uwagę nie tylko na ich modny design, ale również na trwałość materiałów z jakich zostały wykonane. Nic dziwnego, bowiem to właśnie one gwarantują nam, że kupujemy meble na lata, a nie jeden czy dwa sezony. Dlatego niezwykle istotnym elementem mebli skrzyniowych są materiały, które kryją się wewnątrz nich, a więc takie, z których wykonano dna szuflad oraz tylne ściany. Wykonane ze zbyt słabej płyty będą się wyginać i odkształcać, a to może doprowadzić co całkowitego pęknięcia. Aby tego uniknąć warto sięgnąć po estetyczne i trwałe płyty, takie jak lakierowana płyta DecoBoard HDF od Pfleiderer. Dzięki niej elementy mebli, które są mocno narażone na intensywne użytkowanie, będą długo cieszyły swoich użytkowników doskonałym wyglądem i solidnością. Co ważne, z łatwością dopasujemy je do modnych dekorów płyt laminowanych oraz laminatów HPL z oferty Pfleiderer – również najnowszej kolekcji!, co pozwoli stworzyć idealnie zgraną całość i spójny design mebli. Płyty znajdą zastosowanie również w postaci płycin drzwiowych, okładzin ściennych oraz jako elementy aranżacji wnętrz (oprawa luster, obrazów). Wszędzie tam, gdzie liczy się nienaganna estetyka oraz wysoka trwałość.

Niezawodne właściwości i łatwa obróbka

Materiałem bazowym lakierowanych płyt HDF są surowe płyty HDF, czyli drewnopochodne produkty, które powstają w wyniku sprasowania włókien drzewnych. Zaawansowana metoda obróbki surowej płyty HDF pozwala uzyskać idealnie gładką powierzchnię, która doskonale nadaje się do dwustronnego lakierowania. Na powierzchni lakierowanych płyt DecoBoard HDF nie znajdziemy żadnych strukturalnych niedoskonałości, tj. pęknięcia czy sęki. Są one również łatwe do utrzymania w czystości i pielęgnacji, a zewnętrzna powłoka ochronna z dodatkiem lakieru wodorozcieńczalnego oraz bezbarwnego lakieru UV, sprawia, że produkt ten charakteryzuje się również doskonałą odpornością na warunki atmosferyczne, chemiczne środki czystości, a także działania mechaniczne. Bardzo ważną cechą płyt DecoBoard HDF jest również ich niska waga i duża twardość, co czyni je świetnym materiałem do wykorzystania jako dna szuflad, tylne ściany szaf i innych mebli. Podwyższona gęstość płyty, w porównaniu do popularnych płyt MDF, sprawia, że są od nich znacznie wygodniejsze w obróbce. Płyty DecoBoard HDF z łatwością dopasujemy do pożądanego wymiaru, nawet tego najbardziej skomplikowanego i niestandardowego. Co więcej, fabryki Pfleiderer wyposażone są w linie do lakierowania nie tylko całych arkuszy płyty, ale także gotowych, przyciętych na wymiar formatek, to zaś pozwala wyeliminować nieestetyczne odpryski i dociąć polakierowaną płytę zachowując jej idealne brzegi.

Estetyka zgodna z trendami

Traktowanie po macoszemu niewidocznych na pierwszy rzut oka elementów mebli to duży błąd. Najlepszy efekt osiągniemy wtedy, gdy estetyka mebla będzie idealna na każdym jego centymetrze, również w środku. Dlatego lakierowane płyty DecoBoard HDF to rozwiązanie doskonałe. Gwarantują nam niezawodną jakość i trwałość, a dzięki wyszukanemu wzornictwu i szerokiej gamie kolorystycznej, idealnie dopełnią każdy projekt mebli. Płyty lakierowane DecoBoard HDF pozwalają tworzyć ciekawe połączenia z płytami laminowanymi i laminatami HPL Pfleiderer na bazie tego samego dekoru lub wręcz przeciwnie – znaczącego kontrastu. W ofercie Pfleiderer znajdziemy płyty lakierowane HDF w najmodniejszych odcieniach UNI, od ciepłego beżu, po stonowane, chłodne szarości, jak również w wielu dekorach inspirowanych wzorami naturalnego drewna – w tym najpopularniejszych, trendowych dekorach Dąb Lancelot (R20176) oraz Dąb Artisan (R20324). Kolekcja została niedawno odświeżona z 30 dekorów do 11, które zostały skrupulatnie wybrane, tak, aby idealnie wpisywały się w aktualne trendy i współgrały z najnowszą kolekcją dekorów Pfleiderer. Dzięki dostępności wzorów cieszących się największym uznaniem na rynku, z łatwością stworzymy atrakcyjny i spójny design mebli, który zachwyci wiele osób.

O Pfleiderer: 

Pfleiderer jest dostawcą rozwiązań w oparciu o materiały drewnopochodne dla przemysłu meblarskiego, branży budowlanej i wykończenia wnętrz. Firma oferuje kompleksową obsługę firm meblowych, zakładów stolarskich, architektów i projektantów oraz firm branży budowlanej. Na polskim rynku produkty firmy są dostępne m.in. w sieci Pfleiderer Partner, w skład której wchodzi ponad 80 punktów handlowych, w wybranych sieciach DIY czy w punktach dystrybucji materiałów budowlanych. W ofercie firmy znajduje się szeroka gama produktów zgodnych z najnowszymi trendami w zakresie projektowania, budowy, wykończenia i wyposażenia zarówno obiektów prywatnych,  jak i obiektów użyteczności publicznej.

Pfleiderer jest spółką nadrzędną dla marek Duropal i Thermopal.

Woda, para, zacieki różnego typu na powierzchni – wszystkie te czynniki mogą mieć opłakane skutki dla elementów wyposażenia naszej łazienki. Na szczęście nie dla produktów Pfleiderer o szczególnych parametrach odporności na wilgoć.

Piękne i funkcjonalne blaty

Meble łazienkowe nie mają łatwego życia. Często pojawia się na ich powierzchni para, a do czyszczenia stosujemy różne chemiczne detergenty. Najgorzej mają blaty szafek umywalkowych, bowiem są mocno narażone na bezpośredni kontakt z wodą. Na szczęście firma Pfleiderer proponuje doskonałe rozwiązanie – ultra cienkie blaty Duropal Compact. Są nie tylko efektowne i nowoczesne, ale przede wszystkim potrafią naprawdę wiele znieść podczas ich codziennego użytkowania. Charakteryzują się odpornością na uderzenia, a możliwość czyszczenia na sucho i mokro, sprawia, że są również łatwe w pielęgnacji. Istotnym elementem blatów Duropal Compact jest jednak ich odporność na wodę, co w przestrzeni łazienki ma niebagatelne znaczenie. Wykonane są z najwyższej jakości wytrzymałego i trwałego laminatu wysokociśnieniowego. To solidny, lity element, który odporny jest na działanie pary i charakteryzuje się wodoodpornością w całym przekroju. Duropal Compact sprawdza się ponadto w najróżniejszych projektach, nawet tych niestandardowych. Możemy np. zamontować na blacie umywalkę nablatową, jak również wpuszczaną w blat. Kolejną zaletą blatów Duropal Compact jest dostępność w szerokiej gamie dekorów i struktur, dzięki czemu z łatwością wpisują się one w najróżniejsze trendy wnętrzarskie. Ultracienki i wyjątkowo wytrzymały blat Duropal Compact, to doskonałe rozwiązanie do łazienki, jeśli poszukujemy materiałów trwałych, ale jednocześnie ciekawych pod względem estetyki. Z blatów Duropal Compact można wykonać także ścianki w obszarze umywalki.

Koniec z uporczywymi zabrudzeniami

Ściany w łazience brudzą się w zastraszającym tempie. Zacieki, ślady mydła czy pasty do zębów, a do tego cała masa zabrudzeń, których nie widzimy gołym okiem. Najbardziej narażone są okolice umywalki, ponieważ to właśnie ta przestrzeń jest eksploatowana codziennie nawet po kilkanaście razy. Pfleiderer proponuje rozwiązanie tego problemu – elementy płaskie  wykonane z  płyty wilgocioodpornej, oklejonej  obustronnie laminatem HPL, które mogą być wykorzystane np. do wykończenia ścian – oczywiście poza strefą mokrą ( niewskazane są np. w strefie prysznica ). Wybierając taki produkt jako wykończenie zamiast płytek nie musimy obawiać się również ryzyka pęknięć oraz uszkodzeń podczas montażu mebli łazienkowych, gniazdek elektrycznych czy ściennych wieszaków. Zaletą elementów płaskich Pfleiderer jest dostępność w wielu wzorach, strukturach i rozmiarach. Kamień, beton architektoniczny, a może podrdzewiała, skorodowana stal? Wszystkie te wzory możemy mieć na ścianie w łazience, właśnie dzięki zastosowaniu elementów płaskich, i to bez konieczności impregnacji! A co więcej w znacznie niższej cenie, niż gdybyśmy musieli kupić te materiały w ich naturalnej postaci.

Łazienka w wersji Premium

Aranżując łazienkę warto zwrócić uwagę również na blaty z kolekcji Premium Pfleiderer. To wyjątkowa kolekcja, dedykowana do najbardziej wymagających klientów, która charakteryzuje się podwyższoną odpornością na działanie wilgoci, ponieważ produkowana jest na płycie P2 Green. Płyta ta doskonale sprawdza się w trudnych warunkach, gdzie oddziałują na nią wilgoć czy gorąca para – do łazienki nadaje się więc idealnie. Z powodzeniem można zastosować ją przy umywalce. Zaletą linii Premium jest również dostępność w ciekawych strukturach, jak XTreme Matt, która idealnie pasuje do nowoczesnych, purystycznych aranżacji wnętrz. W ramach linii Premium dostępne są również blaty z antybakteryjną powłoką microPLUS®, znacząco podwyższające higieniczność w łazience.

Ważnym aspektem związanym z użyciem produktów drewnopochodnych w strefach wilgotnych, jest  odpowiednie zabezpieczenie łączeń specjalistycznymi środkami, które zapobiegają wnikaniu wody. Rekomendujemy  montaż ww. elementów przez wyspecjalizowane firmy wykonawcze.