Light emitting diode, czyli dioda elektroluminescencyjna – pod tą nazwą kryją się mały element, ale wielkie możliwości. Coraz bardziej popularna technologia LED staje się przyszłością w branży oświetleniowej. Oferuje więcej niż można przypuszczać. A ze względu na wydajność i niski pobór energii zaczynają zastępować większość konwencjonalnych źródeł światła. Pytamy kreatora i CEO marki Labra, Tomasza Muchę, dlaczego znana od blisko 60 lat technologia zaczyna teraz zyskiwać na znaczeniu.
Dlaczego technologia LED zyskuje na znaczeniu? Czy niedługo całkowicie wyprze halogeny?
Tomasz MUCHA: Źródła halogenowe obecnie nie są dostępne na rynku ze względu na regulacje krajów europejskich. Te, które jeszcze spotykamy w sklepach, to tak naprawdę zamienniki LED-owe. Trzeba pamiętać, że żywotność takiego zamiennika, w zależności od jego jakości, to zaledwie 10-15 tys. godzin. Natomiast źródła LED, których używamy w produktach LABRY, mają żywotność na poziomie 50-60 tys. godzin. Wpływa to na faktyczną bezobsługowość. Dołóżmy do tego jeszcze wysoką energooszczędność oraz znikome rozmiary i mamy praktyczną receptę na poszanowanie zasobów środowiska.
Jakie są korzyści ze stosowania technologii LED zarówno w sferze publicznej, jak i domowej?
T. M.: Zdecydowanie lepsza jakość oświetlenia, większa personalizacja, bezobsługowość, długa żywotność – w warunkach domowych 50 tys. godzin świecenia to około 20 lat. Do tego diody LED, które stosujemy, nie emitują promieniowania UV. Jest to istotne, ponieważ promieniowanie wpływa na degenerację kolorów, a także, w kontekście oświetlanej sztuki, degenerację struktury i materiału.
Jakie są wady, a jakie zalety technologii LED?
T.M.: Diody LED wymagają innego podejścia w projektowaniu opraw, źródło staje się integralną częścią oprawy, więc sumaryczny koszt wzrasta. Dostajemy jednak mnóstwo korzyści: większą kontrolę nad efektem świetlnym, energooszczędność, długą żywotność, a także możliwość stosowania rozmaitych materiałów, nawet takich jak papier czy drewno, ponieważ diody LED charakteryzują się stosunkowo niską emisją temperatury.
Czy technologię LED można stosować we wszystkich pomieszczeniach w domu, bez wyjątku?
T.M.: Oczywiście. Jednak pamiętajmy, że to, czy oprawa nadaje się do pomieszczeń o dużej wilgotności, zależy w większym stopniu od tego, czy spełnia warunek szczelności (IP) niż od samego źródła światła. Nie każda bowiem oprawa ze źródłem LED nadaje się do łazienki. Mamy tu do czynienia z parametrem szczelnością konkretnej oprawy, czyli jej konstrukcji. Choć oferta opraw ze źródłami Led jest szeroka, ale jeśli nie spełnia warunków bryzgoszczelności, nie można jej zamontować w łazience.
Czy technologia LED pomaga w projektowaniu i pomaga uzyskać formę opraw, której nie udałoby się osiągnąć bez niej?
T.M.: Zdecydowanie tak. Znikome rozmiary źródła światła oraz pozostałych komponentów dają możliwość miniaturyzacji opraw, a co za tym idzie, mniejszego wykorzystywania zasobów środowiska. Do tego stosunkowo niska emisja cieplna otwiera drogę do nowych, jeszcze bardziej ekologicznych materiałów. Mimo iż dioda LED często jest integralną częścią oprawy, staramy się wszystkie nasze oprawy projektować tak, aby mogły trafić ponownie do użytku poprzez możliwość wymiany źródła.
LABRA
To polska rodzinna firma założona w 2010 roku. Ideą działania Labry jest Light Thinking, które oznacza nie tylko precyzję użycia odpowiednich materiałów, ale przede wszystkim świadomość tego, jaki wpływ ma światło na nasze samopoczucie. Istotną wartością w dekalogu firmy jest otwartość na ludzi i budowanie dobrych relacji stanowiących fundament rozwoju tak samo jak innowacyjne rozwiązania i technologie. Labra w każdym aspekcie swojego działania jest świadoma tego, jak ważne jest projektowanie w duchu zero waste i ograniczanie naszego negatywnego wpływu na środowisko.